Karolina Gilon rozpoczęła od "Miłość na Bogato"
Karolina Gilon urodziła się w 1989 roku w Mrągowie. Jak opowiadała w wywiadach, kocha swoje rodzinne strony, ale chciałaby zrobić większą karierę medialną. Mało kto jednak pamięta, że jej kariera rozpoczęła się od udziału w serialu... "Miłość na bogato" emitowanym na Vivie! Wcieliła się tam w rolę fotografki Karoliny - młodej, kolorowej postaci z tatuażami, częstej bywalczyni imprez i stylowej kobiety z warszawskiego świata bogatych znajomych.
- Trzeba iść pod górę, żeby do czegoś dojść! - powiedziała w jednym z wywiadów.
Serial był ogromnie krytykowany w mediach społecznościowych.
Wcześniej zyskiwała też doświadczenie na planie jako makijażystka przy różnych sesjach wizerunkowych oraz ślubnych.
Karolina Gilon wybiła się w "Top Model"
Karolina Gilon postanowiła wziąć udział w 5. edycji Top Model. Wyróżniała się nie tylko wzrostem, ale i tatuażami. Jak zaznaczała, zawsze chciała mieć karierę medialną, modeling też był jej małym marzeniem. Jak zaznaczali jurorzy, sporym problemem mogą być tatuaże. Wielu projektantów czy fotografów nie toleruje takich modelek. Mimo to Joanna Krupa i Michał Piróg wręcz błagali Marcina Tyszkę o zrobienie sesji zdjęciowej Karolinie Gilon. Dziewczyna była pewna siebie i zaznaczyła, że wie, iż wyjdzie na niej dobrze.
- Karolina wyprostuj się ładnie i dobrze eksponuj - powiedział Dawid Woliński.
Tyszka był zachwycony jej twarzą na zdjęciach. Mimo to, Joanna Krupa broniła figurę Karoliny. Jurorzy nie byli przekonani do tatuaży oraz jej wagi. Gilon zaznaczała, że dalej chudnie i zrzuci kolejne kilogramy.
W trakcie trwania programu faktycznie Karolina zaczęła tracić na wadze i wychodziła dobrze na wielu zdjęciach. Dziewczyna zachwycała na zdjęciach, projektanci też się do niej przekonywali. Mimo to odpadła przed samym finałem razem z Magdaleną Stępień-Kolesnikow.
Po programie Karolina próbowała swoich sił w modelingu, jednak szybko przeniosła się do "pracy w mediach". Została prowadzącą najpierw w TTV, potem już w Polsacie, gdzie pracuje do dziś.
