Pieniądze

i

Autor: Shutterstock / Zdjęcie ilustracyjne Poświęcił zaledwie 1,50 zł! Szczęśliwiec z Bydgoszczy zgarnął gigantyczne pieniądze

Rodzina z Łańcuta straciała oszczędności życia. Uwierzyli fałszywemu policjantowi

2022-03-11 15:02

Kolejna ofiara oszustów podających się za policjantów. Rodzina z Łańcuta straciła oszczędności całego życia. Wszystko zaczęło się od telefonu. Fałszywy funkcjonariusz CBŚP opowiedział kobiecie historyjkę o oszustach, którzy sfałszowali jej dowód osobisty, przez co zagrożone były jej oszczędności. Kiedy udało mu się zdobyć jej zaufanie, poprosił o numer telefonów do pozostałych domowników.

Do zdarzenia doszło w ubiegły wtorek. Na telefon stacjonarny mieszkanki Łańcuta zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako funkcjonariusz Centralnego Biura Śledczego Policji. Oszust poinformował kobietę o sfałszowaniu jej dowodu osobistego przez przestępców oraz o zagrożeniu jej oszczędności. Aby swoją historię uwiarygodnić, podał numer odznaki, a następnie polecił kobiecie wybrać na telefonie numer 112, aby potwierdzić jego tożsamość. - Postępując zgodnie ze wskazówkami fałszywego policjanta kobieta potwierdziła w ten sposób jego tożsamość u wspólnika oszusta - informują mundurowi z Łańcuta.

Kiedy oszustowi udało się zdobyć zaufanie kobiety, poprosił ją o numer telefonów do pozostałych domowników. W trakcje trwania całej akcji wszyscy byli na linii z oszustami i wykonywali ich polecenia m.in. wybierali pieniądze z banku, a później je przekazywali.

W ten sposób rodzina z Łańcuta straciła wszystkie oszczędności.

- Pamiętajmy, że każda telefoniczna próba podjęcia pieniędzy pod pozorem działań policji bądź innych służb, oznacza oszustwo. Także potwierdzenie tożsamości policjanta i numeru jego odznaki nie nastąpi przez numer 997 lub 112. Jeżeli mamy jakiekolwiek wątpliwości co do tożsamości rozmówcy -rozłączmy się - przypominają funkcjonariusze z Łańcuta.

Hymn Ukrainy na rzeszowskim Rynku
Źródło: Rodzina z Łańcuta straciała oszczędności życia. Uwierzyli fałszywemu policjantowi