– Na początku roku prezydent wraz z wiceprezydentem osobiście sprawdzali tabor Straży Miejskiej, i stwierdzili, że trzeba zakupić nowy pojazd. Ponieważ te, które były do tej pory, a są to roczniki 1995 i 1997, ze średnią przebiegu około pół miliona kilometrów po Siedlcach, to dwa samochody osobowe nieprzystosowane do przewozu osób zatrzymanych, ujętych czy osób, które były po spożyciu alkoholu. W związku z powyższym, w imieniu własnym i wszystkich strażników, którzy pełnią tu służebną rolę wobec społeczności lokalnej, bardzo dziękujemy, Panie Prezydencie, za podjęcie tej inicjatywy uchwałodawczej. Rada Miasta Siedlce przychyliła się do niej, więc też dziękujemy. Jestem przekonany, że samochód będzie pomocny do realizacji zadań, jakie stoją przed Strażą Miejską. Mam nadzieję, że nie zawiedziemy, a mieszkańcy w niedługim czasie ocenią nasze działania – powiedział podczas odbierania kluczyków komendant Sławomir Garucki.
Dwa najstarsze transportery siedleckiej Straży Miejskiej, które zastąpiło nowe auto, zostały już wycofane z eksploatacji. Inne pojazdy, które mają do dyspozycji strażnicy, to dwa samochody osobowe (Škoda Octavia z 2004 roku i Škoda Roomster z 2009 roku, które będą teraz wykorzystywane głównie do konwojowania pracowników Urzędu Miasta), a także dwa rowery.
Władze miasta podkreślają, że największą zaletą nowego samochodu jest właśnie to, że został on specjalnie dostosowany do przewozu osób ujętych przez strażników. Kabina, która służy do tego celu, jest odizolowana od patrolu, niezależna, z osobną wentylacją i oświetleniem. W pojeździe może jechać nawet siedem osób – pięciu strażników i dwie osoby przez nich zatrzymane. Wzajemne odseparowanie od siebie członków patrolu i osób transportowanych, zapewni im wszystkim wysoki standard bezpieczeństwa.
– Wydzielona kabina jest tym bardziej potrzebna teraz, w dobie pandemii. Kiedy będzie konieczna interwencja i przewiezienie osób, to będzie można to zrobić w ten bardzo prosty sposób, niezagrażający zdrowiu patrolu, który będzie jeździł tym autem. Będzie można też zdezynfekować i wyczyścić tę kabinę – mówi prezydent Andrzej Sitnik.
Kluczyki komendant przekazał obecnemu na spotkaniu patrolowi, który wyruszył w trasę. Nowy Samochód przemierza już zatem siedleckie ulice. Jak wygląda, możecie zobaczyć na naszym filmie (jeżeli się nie wyświetla, należy odświeżyć stronę).