Zamówione przez PKP Intercity pociągi będą nowoczesne i komfortowe dla pasażerów

i

Autor: Monika Półbratek Zamówione przez PKP Intercity pociągi będą nowoczesne i komfortowe dla pasażerów

Siedlce: Stadler nie zwalnia pracowników. Mimo pandemii, w fabryce pociągów praca wre

2021-02-08 16:21

W ciągu dziesięciu lat PKP Intercity otrzyma od rządu 19 miliardów złotych dotacji, która pozwoli m.in. na wymianę taboru i zakup nowych pociągów. Skorzysta na tym siedlecka fabryka szwajcarskiego producenta pociągów Stadler, która już realizuje dla niej miliardowe zamówienie. Na tej współpracy skorzystają nie tylko pracownicy obu firm.

Każda złotówka zainwestowana w polską kolej przynosi wielokrotny zysk. W tej sytuacji, możemy mówić, że zyskują wszyscy. Bo zyskują pasażerowie, którzy będą mieli wyższy komfort podróżowania i skrócony czas podróży w nowoczesnych pociągach, które mogą osiągać wysokie prędkości na polskich torach. Zyskuje też środowisko, bo kolej to dla niego najbardziej przyjazny środek transportu. I wreszcie zyskuje polska gospodarka, polskie firmy i rodziny, które mają zapewnione miejsca pracy. Bo te miliardy złotych kierowane do PKP Intercity popłyną szerokim strumieniem do polskich zakładów, w których będą produkowane nowe pociągi, tak jak w siedleckim Stadlerze. Będą modernizowane wagony, zespoły trakcyjne, będzie podnoszona jakość podróżowania – mówi Maciej Małecki, wiceminister Aktywów Państwowych.

W nowych pociągach typu FLIRT będzie można pod siedzeniami podłączyć do ładowania komputer czy telefon

i

Autor: Monika Półbratek W nowych pociągach typu FLIRT będzie można pod siedzeniami podłączyć do ładowania komputer czy telefon

Aktualnie, w siedleckiej fabryce realizowany jest kontrakt na dostawę 12 nowoczesnych pociągów typu FLIRT. Każdy z tych ośmioczłonowych, bezprzedziałowych pojazdów pomieści 354 pasażerów. Wnętrza będą klimatyzowane, a przy każdym siedzeniu będzie można naładować swój telefon lub podłączyć przenośny komputer do prądu. Wewnątrz każdego z pociągów będzie się też znajdowało bistro, w których podróżni będą mogli kupić coś do jedzenia czy napić się kawy. PKP Intercity zamówiło w ostatnich latach już ok. 20 takich pociągów, a po ich przetestowaniu bez wahania zdecydowało się na złożenie kolejnego zamówienia. Mimo sytuacji pandemicznej, zarząd firmy chce, by była ona przygotowana pod względem taborowym, bo z jej statystyk wynika, że pasażerowie powoli wracają na kolej.

– To jest produkt, który będzie jeździł 30 lat, czyli też produkt, który musi być dostosowany do oczekiwań pasażerów także w przyszłości. On spełnia kryteria nowoczesnego systemu ETCS, czyli bezpieczeństwa, ale także przede wszystkim jakości dla pasażera – mówi Marek Chraniuk, prezes spółki PKP Intercity.

Warto podkreślić, że oprócz takich plusów, jak przyszła wygoda dla podróżnych i zapewnienie ciągłości zatrudnienia pracownikom siedleckiej fabryki, na realizowanej przez nią umowie skorzystają także inni przedsiębiorcy z całej Polski, w tym lokalni.

– Współpracujemy z blisko dwoma tysiącami polskich dostawców. To są dostawcy z różnych regionów w Polsce, ale też z regionu mazowieckiego, z okolic Siedlec, a nawet z samych Siedlec. Bo nawet tutaj są producenci komponentów, które są używane na pojazdach produkowanych na zakładzie siedleckim czy też używane do produkcji pojazdów tego zakładu. Ale także, dzięki współpracy z nami, oni rozwinęli się na tyle, że stali się branżowymi dostawcami do innych zakładów Stadlera w Europie, jak również do naszej konkurencji, czyli innych producentów taboru kolejowego – mówi Tomasz Prejs, dyrektor zarządzający i prezes Stadler Polska.

Przedstawiciele rządu i PKP Intercity odbyli ostatnio wizytę studyjną w fabryce pociągów w Siedlcach

i

Autor: Monika Półbratek Przedstawiciele rządu i PKP Intercity odbyli ostatnio wizytę studyjną w fabryce pociągów w Siedlcach

W siedleckiej fabryce jest obecnie zatrudnionych ok. 1100 osób. Jak podkreśla poseł Krzysztof Tchórzewski, solidność ich pracy jest już znana nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Budowane przez nich pociągi słyną bowiem jako te o najmniejszej awaryjności i długim czasie użytkowania.

– Ponieważ jest to firma ponadlokalna, ponadkrajowa, o czym świadczy sama wielkość produkcji na zewnątrz, to z jednej strony daje nam miejsca pracy, a z drugiej dobrą markę i opinię, że jednak w Polsce, i to na terenie Wschodniej Polski, jakość wykonania jest bardzo dobra, pracownicy są solidni, a ta opinia o nich jako dobrych pracownikach idzie w świat. To też dobrze rokuje na przyszłość – podsumowuje poseł.

W Politechnice Krakowskiej pojawił się wirtualny symulator spawania
Sonda
13 dni wolnych to wystarczająca liczba?
Źródło: Siedlce: Stadler nie zwalnia pracowników. Mimo pandemii, w fabryce pociągów praca wre