– Otrzymaliśmy bardzo dużo pluszaków i przyborów szkolnych! Co ciekawe, w tegoroczną akcję włączyły się również niektóre siedleckie sklepy, które zaoferowały nam słodycze i jakieś drobne upominki, za co też bardzo serdecznie dziękujemy. Przed kwarantanną, którą narzucił nam Sanepid, wszystkie zabawki posortowaliśmy, popakowaliśmy w kartony, i one od poniedziałku (21 grudnia) ruszyły do potrzebujących dzieci – mówi mjr Przemysław Lipczyński, rzecznik 18. Dywizji Zmechanizowanej w Siedlcach.
Żołnierze zaczęli rozwozić zebrane zabawki do lokalnych domów dziecka, a także różnego rodzaju instytucji pomocowych w Siedlcach i okolicach. Trafiły już m.in. do: Ośrodków Pomocy Społecznej, np. w Kotuniu, Mordach, Adamowie, Mokobodach i w Siedlcach, a także do dzieci z ubogich rodzin. Wciąż zostało jednak sporo prezentów do rozdania.
– Tych zabawek jest bardzo dużo, więc jeżeli jest taka instytucja, która chciałaby, abyśmy ją odwiedzili i podarowali dzieciakom część z tych zabawek, które udało nam się zebrać, to oczywiście czekamy na taki kontakt! – apeluje Przemysław Lipczyński.
Ze względu na tak wielką popularność zbiórki, żołnierze 18. Dywizji już teraz zapowiadają, że za rok zorganizują jej kolejną edycję. Więcej o tegorocznej akcji usłyszycie w załączonym poniżej materiale dźwiękowym (jeżeli się nie ładuje, należy odświeżyć stronę).