We wtorek, 22 lutego, prezydent Andrzej Duda spotkał się z przedstawicielami organizacji samorządowych, by porozmawiać na temat tzw. Lex Czarnek, czyli przygotowanej nowelizacji ustawy Prawo Oświatowe. Na spotkaniu obecni byli reprezentanci Unii Metropolii Polskich, Związku Miast Polskich oraz Ruchu Samorządowego „TAK! Dla Polski". Polskie samorządy już od samego początku prac nad nowelizacją podkreślały jej negatywny wpływ na szkolnictwo, a także niezgodność z konstytucją. Krytyczne opinie na różnym etapie legislacji wyrażali też Rzecznik Praw Obywatelskich, konstytucjonaliści prof. Ryszard Piotrowski i prof. Krystian Ziemski), Biuro Legislacyjne Senatu, a także Komitet Badań Pedagogicznych PAN.
Przygotowujący projekt, szef resortu edukacji minister Przemysław Czarnek, twierdzi, że ustawa ma pozwolić wszystkim rodzicom na zapoznanie się z treściami, które będą przekazywane w szkołach przez organizacje pozarządowe.
Polecany artykuł:
Wychodzimy pełni nadziei, bo pan prezydent rzeczywiście rozważa zawetowanie tej ustawy. Konsultuje się z osobą, która bardzo dobrze zna się na oświacie, czyli z pierwszą damą. Przyjął nasze argumenty i propozycje, i naprawdę jesteśmy pełni nadziei, że ta ustawa, która wzbudza tyle kontrowersji, szczególnie w środowisku nauczycielskim, samorządowym, środowisku rodziców i uczniów, jednak nie wejdzie w życie
– powiedział po spotkaniu Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.
Samorządowcy przedstawili prezydentowi RP swoją krytyczną ocenę nowelizacji. Jednak nie ograniczyli się wyłącznie do tego. Zaproponowali własną koncepcję zmian w oświacie, której mógłby patronować prezydent.
Termin podpisania przez prezydenta tzw. Lex Czarnek mija 3 marca. Prezydent ma dużo wątpliwości, co do nowelizacja zaproponowanej przez ministra edukacji i, jak usłyszeli samorządowcy, zamierza do końca wykorzystać swój czas czas.
