Klient może powiedzieć nie
Maksymalnie 100 osób na weselach i w dyskotekach, 50 procent obłożenia w gastronomii, hotelach i kościołach, a także 1 osoba na 15 metrów kwadratowych na siłowniach, w muzeach i centrach handlowych. Do tych limitów nie wliczają się osoby zaszczepione. Tak wygląda teoria, a jak jest w praktyce?
- Obostrzenia wprowadzone przez rząd 1. grudnia wydają mi się trochę nieadekwatne do rzeczywistości... Nie ma ustawy, jest tylko jakieś rozporządzenie. Gdy ktoś przyjdzie do kawiarni i ja go poproszę o okazanie certyfikatu szczepień i usłyszę "A na jakiej podstawie? Nie ma przecież ustawy, nie mam obowiązku pani pokazywać takiego dokumentu". Chciał nie chciał muszę takiej osobie przyznać rację. - mówi Małgorzata Sobieszczak-Marciniak, właścicielka kawiarni Litera Cafe - Po drugie nie mam żadnych narzędzi, żeby taki certyfikat sprawdzić. Gdy nawet ktoś zechce się wylegitymować certyfikatem szczepień, to co mam dalej zrobić? Kazać się tej osobie wylegitymować? Ja mam poprosić o dokument, dowód osobisty żeby porównać, że dana osoba to ta, która okazuje mi certyfikat? Jest to niezgodne z prawem, bo mamy RODO.
Nic więc dziwnego, że niektórzy wybrali pokojowy kompromis. I tym sposobem w Centrum Nauki Kopernik wyznaczony przez ministerstwo limit obowiązuje wszystkich.
- Na naszych wystawach, zgodnie z regulacjami dotyczącymi działalności instytucji kultury zmniejszyliśmy liczbę zwiedzających, a w planetarium stosujemy takie zasady, jakie są przyjęte w kinach. - mówi Katarzyna Nowicka z Centrum Nauki Kopernik. - Nie planujemy w tej chwili dodatkowej puli dla osób zaszczepionych. Obserwujemy sytuację, mamy dużo zakażeń w tej chwili. W związku z tym nie chcemy niepotrzebnie zwiększać ilości osób na naszych wystawach. Tak, żeby można było łatwo przestrzegać zasad bezpieczeństwa w budynku.
Wyzwanie dla siłowni
Sprawdziliśmy, jak przestrzeganie obostrzeń jest pilnowane na jednej z warszawskich siłowni. Jak się okazuje - klientów nikt o certyfikat szczepień nie pytał. - Nie pytano. A nie jestem przeciwnikiem szczepień, mam w telefonie certyfikat więc to nie jest problem żeby pokazać - zauważył jeden z klientów. - Pilnują, żeby mieć maseczkę. Raz zapomniałam i musiałam pójść na stację benzynową kupić, żeby mnie wpuścili. Ale certyfikatów szczepień nikt nie sprawdza - dodaje inna klientka.
Na siłowniach wprowadzenie w życie obostrzeń może być jeszcze trudniejsze. Wiele z nich to obiekty całodobowe, co oznacza, że dane o szczepieniu musiałyby zostać wprowadzone do systemu, który byłby w stanie to zweryfikować także pod nieobecność pracowników w obiekcie.
Jakie obostrzenia obowiązują od 1 grudnia?
1. grudnia w życie weszły obostrzenia zapowiedziane przez Ministra Zdrowia Adama Niedzielskiego. To pakiet tzw. obostrzeń "alertowych", które mają na celu zahamować rozprzestrzenianie się koronawirusa. Zwłaszcza chodzi tu o wariant omikron, który ma ok. 50. mutacji, co oznacza, że jest wysoce zakaźny. Od 1. do 17. grudnia obowiązują limity:
- 50% obłożenia w kościołach, gastronomii, hotelach, obiektach kultury (np. kinach, teatrach, filharmoniach, operach, domach kultury) i obiektach sportowych (baseny, aquaparki). Do tej pory dopuszczalne obłożeni wynosiło 75 %.
- Maksymalnie 100 osób na uroczystościach typu wesela, spotkania oraz w dyskotekach. Do tej pory było to 150 osób.
- Jedna osoba na 15 mkw w siłowniach, obiektach sportowych, na targach, wystawach, konferencjach. w muzeach, galeriach sztuki i bibliotekach. Do tej pory - 1 osoba na 10 mkw.
- Koncerty i widowiska cyrkowe: maks, 50 proc. zajętych miejsc i nie więcej niż 1 osoba na 15 m kw.
Granice Polski zostają zamknięte dla lotów z: Botswany, Mozambiku, RPA, Zimbabwe, Eswatini, Namibii i Lesotho.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!
Źródło: Pierwszy dzień obostrzeń. Jak radzą sobie z nimi warszawscy przedsiębiorcy?
