Zamiast zwykłego węzła przesiadkowego - miejsce spotkań i odpoczynku wśród zieleni
Takie zmiany na placu Wilsona proponują żoliborscy aktywiści z Miasto Jest Nasze.
– Chcielibyśmy, żeby serce naszej dzielnicy ponownie biło dla ludzi – mieszkańców i wszystkich tych, którzy z przyjemnością odwiedzają kameralny zakątek Warszawy, jakim jest Żoliborz. Czas odzyskać dawny urok placu Wilsona, spójny z malowniczymi zielonymi uliczkami naszej dzielnicy, parkiem i jego otoczeniem – mówi Marta Szczepańska, radna MJN na Żoliborzu.
Czytaj także: Sprzątanie Świata 2021: uratuj z nami Ziemię. Weź udział i pokaż, jak istotny jest szacunek do planety
Aktywiści proponują, by ruch kołowy puścić jedną ze stron placu, a jezdnię przy kinie Wisła zamienić na miejsce odpoczynku. Ruch miałby przebiegać przeciwną stroną placu. Istniejące przystanki miałyby być także przeniesione na wloty placu. Na miejscu miałyby powstać także wydzielone ścieżki rowerowe.
– Podstawą naszego pomysłu architektonicznego jest przeniesienie całego ruchu na jedną stronę ronda. Oznacza to oddanie olbrzymiej powierzchni zieleni i udostępnienie środka placu pieszym. Chcemy, żeby nowo otwarta przestrzeń placu Wilsona umożliwiała swobodne przejście przez środek placu, a jednocześnie zapewniała cień i przyjazne otoczenie spotkań w centrum Żoliborza – mówi Konrad Smoczny, radny MJN na Żoliborzu.
Projekt ma trafić na biurko Rafała Trzaskowskiego.
– Najważniejsze założenia projektu to:
- przekształcenie ronda,
- utworzenie ciągów pieszych przez środek placu,
- przeniesienie przystanków autobusowych,
- zwężenie ulic dojazdowych do placu Wilsona
- oraz wytyczenie dróg rowerowych, które umożliwią ruch dookoła placu – mówi Jakub Wysoczański, aktywista MJN.
Ale najpierw aktywiści chcą zebrać podpisy pod petycją w tej sprawie.
i
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!
Źródło: Zamiast jednej z jezdni - miejsce odpoczynku. Miasto Jest Nasze chce zmienić pl. Wilsona
