Komisja Główna Rady Miasta, większością głosów przyjęła rekomendacje Dominika Jaśkowca, nie brakowało jednak głosów, że związki pisarki z Krakowem są zbyt luźne.
Mamy decyzję Komisji Głównej, mamy zgody zainteresowanych, teraz będą uchwały RMK, to są już uchwały formalne, bo Komisja składa się z przedstawicieli wszystkich klubów, więc mniej więcej wiemy, jak to się kształtuje arytmetycznie, więc formalnie będzie to nadane przez Radę i myślę, że we wrześniu, na nadzwyczajnych sesjach te tytuły zostaną wręczone - zapowiada Dominik Jaśkowiec.
Andrzej Mleczko żartobliwie przyznaje, że decyzja rady jest jak najbardziej słuszna.
Fakt, że moja galeria funkcjonuje już prawie 40 lat, jest chyba wystarczającym dowodem na to, że - jak mówiła klasyczką - to mi się po prostu należało - stwierdza.
Marcin Baniak z Wydawnictwa Literackiego odpiera zarzuty krytyków, mówiących, że noblistki nie łączą z Krakowem żadne związki.
Nie ma żadnej przesady w stwierdzeniu, że związki Olgi Tokarczuk z Krakowem są bardzo mocne, a tym najważniejszym ogniwem jest właśnie Wydawnictwo Literackie, bo to z WŁ pisarka związana jest już 20 lat, to tu zostały wydane jej najważniejsze dzieła - zapewnia.
Olga Tokarczuk będzie trzecią polską noblistką, której przyznano tytuł Honorowego Obywatela Krakowa. Przed nią został nadany Czesławowi Miłoszowi i Wisławie Szymborskiej.