Docelowo, w zupełnie nowej lokalizacji, mogącej pomieścić bogate zasoby Fundacji powstanie stała wystawa, poświęcona przede wszystkim krajowemu komiksowi.
Poza tymi komiksami, które każdy zna i pamięta z dzieciństwa, będziemy starali się przypominać artystów tworzących w międzywojniu czy artystów tworzących w czasach stalinowskich, taka jest chociażby nasza pierwsza wystawa czyli prace prasowe Edmunda Hejdaka - zapowiada Rafał Kołsut z Fundacji Muzeum Komiksu.
Dodaje, że muzeum to nie tylko zbiór obrazkowych historii z dymkami.
Kolekcjonerskie figurki, pamiątkowe wyroby porcelanowe, które - co ciekawe - były używane do promocji komiksów prasowych przed wojną, ale też przedmioty codziennego użytki, które noszą na sobie wizerunki komiksowych postaci - mówi.
W 2022 roku Fundacja planuje uruchomienie własnego wydawnictwa, poświęconego historii komiksu.