Według najnowszych danych, od 21 do 27 kwietnia na COVID-19 zachorowało w Polsce 6522 osoby. W tym czasie wykonano tylko 88 i pół tys. testów. - Mimo wyraźnego spadku hospitalizacji, nie można stwierdzić, że pandemia się skończyła - mówi Anna Guzowska, rzeczniczka Szpitala Klinicznego nr 1 w Lublinie.
Jak podaje ministerstwo zdrowia, tylko we wtorek na oddziałach zakaźnych z powodu covid leczonych było 1321 osób. W klinice w Lublinie od kilku tygodni zajęta jest połowa łóżek. - W Klinice Chorób Zakaźnych mniej więcej od miesiąca nadal zajęta jest połowa łóżek przez pacjentów chorych na COVID-19 - mówi Guzowska. - W Klinice Intensywnej Terapii nie ma pacjentów covidowych - dodaje.
Według specjalistów chorych jest więcej. Winą brak testowania i nowa polityka resortu zdrowia. Od 1 kwietnia na oddziały zakaźne są przyjmowani bowiem jedynie pacjenci z covidowym zapaleniem płuc, nawet jeśli wynik testu jest pozytywny.
Polecany artykuł: