Mimo że szpecących reklam wciąż jest sporo w przestrzeni miejskiej, władze miasta starają się ją uporządkować.
Mamy o 800 mniej nielegalnych nośników w przestrzeni miasta co widać. Wystarczy spojrzeć na mapę Google'a z tamtego czasu i porównać ją z mapą, powiedzmy sprzed roku, dwóch, żeby zobaczyć jak radykalna różnica nastąpiła.
Mówi plastyk miejski Piotr Libicki. Trwają prace nad uchwałą krajobrazową. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, ta powinna zacząć obowiązywać już w przyszłym roku. Ma uregulować wszystkie kwestie związane z nośnikami reklamowymi i szyldami.
Nowe reklamy jeżeli będą już wnioskowane, będą musiały być zgodne z przepisami w sposób bezwzględny na terenie całego miasta i to jest ten moment, kiedy tak naprawdę od momentu uchwalenia te nowe nośniki już będą w sposób uporządkowany lokalizowane w przestrzeni miasta.
Przypomnijmy, od 2018 rok na terenie Starego Miasta obowiązuje Park Kulturowy, dzięki któremu około 700 lokali czy punktów usługowych uporządkowało swoje szyldy, reklamy i witryny. Tych, które tego nie zrobiły, pozostało około 30.
Źródło: Nielegalne reklamy znikają z miejskiej przestrzeni