Finał Tańca z Gwiazdami 17
Jesień 2025 przyniosła widzom Polsatu niezwykłą, 17. odsłonę „Dancing with the Stars”, która z racji obchodzonego 20-lecia emisji formatu w Polsce zyskała miano edycji jubileuszowej. Wielki finał, który miał miejsce 16 listopada 2025 roku, zakończył się zwycięstwem i zdobyciem Kryształowej Kuli przez parę Mikołaj „Bagi” Bagiński (influencer) i Magdalena Tarnowska. Pokonali oni Maurycego Popiela i Sarę Janicką (2. miejsce) oraz Wiktorię Gorodecką i Kamila Kuroczko (3. miejsce).
Triumf Bagiego stał się głównym tematem kontrowersji, ponieważ internauta ten, cieszący się ogromnym wsparciem w głosowaniu SMS, wygrał pomimo niższych not jurorskich w finałowej rozgrywce, co wywołało debatę o przewadze popularności z mediów społecznościowych nad fachową oceną tańca.
Wśród barwnych uczestników, poza finalistami, znaleźli się m.in. Tomasz Karolak, Ewa Minge, Barbara Bursztynowicz, Katarzyna Zillmann i Lanberry
Bagi pod ostrzałem widzów? Jego zwycięstwo komentuje juror Tańca z Gwiazdami
Po ogłoszeniu zwycięzcy 17. edycji Tańca z Gwiazdami internet rozgrzał się do czerwoności. Szczególnie na Facebooku pojawiło się tysiące komentarzy krytykujące wygraną Mikołaja Bagińskiego. Według nich "nie zasłużył" on na wygraną w programie. Swoje niezadowolenie pokazało też jury (Iwona Pavlović, Ewa Kasprzyk, Rafał Maserak i Tomasz Wygoda). Podczas ogłaszania wyników bardzo wymownie spojrzeli się na siebie, robiąc zaskoczone oraz miejscami oburzone miny. Wywołało to też falę oburzenia wśród internautów, według których było to bardzo nieprofesjonalne.
Tomasz Wygoda w rozmowie ze Światem Gwiazd odniósł się do całej sprawy.
- No właśnie, trochę inna ta kolejność jest u jurorów niż u publiczności, nie da się tego ukryć. Nie da się ukryć, bo możliwe, że nie wiem czy publiczność czy my, bo ja oceniałem chyba patrząc tak, a oni tak, jak ja się odwrócę z moją punktacją, to się wszystko zgadza wtedy [...] Widocznie technika, w ogóle mądrzy ludzie są na ogół dla społeczeństwa nudni, więc głosują, wiemy, że różnie. Bagi zrobił wspaniałą rzecz, myśmy dali swoją punktację, to nie jest powód do wielkiej smuty. Piękny zrobił gest, wyszedł ze swoją siostrą, więc on swoją obecnością pokazał bardzo dużo ważnych rzeczy i zwrócił uwagę. Wiktoria była lepsza i Maurycy był lepszy, no ale przecież wy wiecie, że byli lepsi, głosowaliście na nich, ale wiecie, że oni byli lepsi, więc o czym my rozmawiamy? - powiedział Wygoda.
Jak zaznaczył, wszyscy zasłużyli na zwycięstwo przez swoją ciężką pracę. Nie ujmuje wygranej Bagiego, który według niego zrobił ogromne postępy. Mimo to Wygoda ma ogromny apel do widzów.
- Pamiętajmy i wszyscy ci, którzy głosowali na Bagiego, wiedząc, że lepsza była Wiktoria i Maurycy, proszę, zagłosowaliście na swojego kandydata, którego lubicie, ale proszę, tym bardziej w swoich czystych sumieniach, a mam nadzieję, że takie macie, pamiętajcie, piszcie o Wiktorii, piszcie o Maurycym, piszcie o Kamilu i Sarze, bo nie wybraliście ich, chociaż byli lepsi, więc zasługują na to, żebyście o nich pamiętali - powiedział Wygoda.