W ubiegłym tygodniu około godziny 12.30 dyżurny jarosławskiej policji dostał zgłoszenie o włamani do szkoły na terenie gminy Pruchnik. Z przekazanych informacji wynikało, że dwie młode osoby wybyły szybę i weszły do budynku. Osoba, która zgłosiła włamanie podała również numery rejestracyjne samochodu włamywaczy. Policjanci po przyjeździe na miejsce zauważyli wybitą szybę w oknie budynku, jednak wewnątrz nie było nikogo.
W trakcie poszukiwań, w sąsiedniej miejscowości, zauważyli samochód o podanych numerach rejestracyjnych. Policjanci zatrzymali pojazd do kontroli. Za kierownicą siedział 19-letni mieszkaniec gminy Jarosław, jego pasażerem był 15-letni mieszkaniec gminy Pruchnik. W trakcie przeprowadzonej rozmowy, obaj młodzi mężczyźni oświadczyli, że to oni wybili szybę w budynku szkoły, weszli do środka, jednak nie znaleźli tam przedmiotów, które ich interesowały, dlatego odjechali.
Nastolatkowie mają więcej na sumieniu
19-latek oraz jego 15-letni wspólnik zostali zatrzymani. Sprawdzenie w policyjnej bazie danych wykazało, że 19-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Podczas wyjaśniania sprawy okazało się, że nastolatkowie mają więcej na sumieniu.
Odpowiedzą także za włamanie do dwóch ciągników rolniczych i kradzież trzech akumulatorów, za włamanie do mieszkania, z którego ukradli komputer stacjonarny z monitorem, a także za kradzież z dwóch innych ciągników sześciu akumulatorów oraz kradzież z kolejnych dwóch ciągników oleju napędowego. Usiłowali też włamać się do następnego ciągnika, jednak nie zdołali pokonać jego zabezpieczeń. Do tych zdarzeń doszło na terenie gminy Pruchnik w miesiącach luty - marzec.