W poniedziałek (15.03) pod siedzibą spółdzielni zebrali się mieszkańcy, którzy po raz kolejny żądali odwołania władz LWSM „Morena”. Protestujący przywieźli ze sobą taczkę, na której symbolicznie chcieli wywieźć członków zarządu. Przypomnijmy, że w ostatnich latach wobec władz spółdzielni złożono kilkanaście doniesień do prokuratury i Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Dopiero w lutym br. zarzuty usłyszały dwie osoby, w tym były wiceprezes spółdzielni, Henryk T. Mężczyzna miał m.in. zlecać dewastacje klatek schodowych w celu wyłudzania odszkodowań. Grozi mu 10 lat więzienia, jednak podejrzany pozostaje na wolności.
Członkowie spółdzielni Morena po raz drugi rozpoczęli zbiórkę podpisów o zwołanie walnego zgromadzenia. Potrzeba ok. 800 ważnych podpisów, by zgromadzenie doszło do skutku.
