Do niecodziennej sytuacji doszło przed godz. 9 na przystanku na placu Trzech Krzyży. Alkotest uniemożliwił uruchomienie autobusu linii 108. Wobec zaistniałej sytuacji nadzór ruchu wezwał policję. Jak się okazało, 69-letni kierujący autobusem miał w wydychanym powietrzu 0,15 miligrama alkoholu na litr - informuje Irmina Sulich z Komendy Stołecznej Policji. Przelicza się to na około 0,3 promila alkoholu w organizmie. Jak informuje tvnwarszawa.pl, na miejscu pojawiły się trzy załogi policji oraz ekipy nadzoru ruchu komunikacji miejskiej, a kierowca autobusu trafił do policyjnego radiowozu. W zależności od zawartości alkoholu we krwi jazda pod wpływem alkoholu może zostać potraktowana jako wykroczenie lub przestępstwo. Gdy poziom waha się między 0,2 a 0,5 promila mowa jest o wykroczeniu, natomiast zawartość powyżej połowy promila kwalifikuje się już jako przestępstwo.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!
