Mężczyzna ukradł quada z pobocza. Drugi wystawił go na akcji internetowej

Kolno. 29-latek ukradł zaparkowanego na poboczu quada i wystawił na internetowej aukcji. Właściciel pozostawił pojazd i poszedł pracować na polu. Gdy wrócił, quada już nie było. Ofertę sprzedaży skradzionego czterokołowca znaleźli w sieci policjanci pracujący nad sprawą. Sprawcy kradzieży grozi do 5 lat więzienia.
Policjanci z Kolna odzyskali quada wartego blisko 2 tysiące złotych. Pojazd został skradziony na początku miesiąca w jednej z miejscowości na terenie powiatu kolneńskiego. Z informacji uzyskanych przez policjantów wynikało, że właściciel zaparkował pojazd na poboczu drogi, a sam wykonywał prace na pobliskim polu. Po skończonych pracach, gdy chciał wracać do domu, zauważył, że jego czterokołowiec zniknął.
Czytaj też: Wandal niszczył samochody. Wpadł, bo miał charakterystyczną bluzę [ZDJĘCIA, WIDEO]
Sprawą zajęli się kolneńscy kryminalni, którzy już po tygodniu odzyskali skradzionego quada. Zauważyli go na jednym z portali aukcyjnych, gdzie ktoś zamieścił ogłoszenie o sprzedaży poszukiwanego czterokołowca. Sprzedawca tłumaczył policjantom, że nie wiedział o tym, że pojazd pochodzi z przestępstwa. 38-letni mieszkaniec powiatu piskiego usłyszał zarzut nieumyślnego paserstwa, za co zgodnie z kodeksem karnym grozi kara pozbawienia wolności do lat 2.
Już następnego dnia, policjanci zatrzymali również podejrzanego o kradzież quada. Został on zatrzymany w swoim mieszkaniu. 29-letni mieszkaniec powiatu piskiego usłyszał już zarzut kradzieży, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci zwrócili odzyskanego quada właścicielowi.