Artur Baranowski wystąpi w “Milionerach”?
Artur Baranowski pobił ostatnio rekord programu “Jeden z dziesięciu” odpowiadając poprawnie na wszystkie pytania i zgarniając imponujące 803 punkty. Pod wrażeniem był sam prowadzący, Tadeusz Sznuk, który zażartował nawet, że rywale 28-latka się nudzą.
Rekordzista stał się oczywiście gwiazdą i to dosłownie z dnia na dzień. Na wielki finał, w którym kibicowało mu wielu Polaków, się jednak nie stawił, bo – ponoć – popsuł mu się samochód. Widzom się to oczywiście nie spodobało i na produkcję spadła lawina hejtu, okoliczności absencji Artura Baranowskiego stały się tematem licznych teorii spiskowych.
CZYTAJ TAKŻE: Wielkie zmiany w ramówce TVN! Widzowie popularnego serialu mogą nie być zadowoleni
Sam zainteresowany miał się zaś zaszyć u rodziców, przekazując tylko przez pośrednika, że ma dość tego medialnego szumu. Portal Świat Gwiazd miał jednak – rzekomo – dotrzeć do osoby z bliskiego otoczenia rekordzisty i wyciągnąć informacje na palący jego fanów temat – czy ujrzymy go w “Milionerach”?
Artur Baranowski ostro o “Milionerach” i fałszywych informacjach
Rzekomy znajomy Artura Baranowskiego miał wówczas stwierdzić, że Artur uważa pytania w “Milionerach” za głupawe, więc na pewno go tam nie zobaczymy. Co na to sam gwiazdor? Wygląda na to, że porządnie się zdenerwował, bowiem zabrał głos – osobiście. Tzn. w pewnym sensie, napisał bowiem wiadomość do portalu Na Temat, w którym zdementował powyższe doniesienia.
Nigdy nie powiedziałem, że pytania w “Milionerach” są głupawe. To kłamcy. Nigdy czegoś takiego o “Milionerach” nie powiedziałem. Wymyślony znajomy i bzdury wyssane z palca – obwieścił.
Czy to koniec tej dramy? Śmiemy wątpić.
