"Nasienie świętej figi" – film, który powstał w ukryciu
Najnowsze dzieło Mohammada Rasoulofa od momentu premiery na festiwalu w Cannes wzbudza ogromne zainteresowanie. Film znalazł się na listach "must see" Baracka Obamy i Jessiki Chastain. To jednak nie tylko artystyczne walory sprawiają, że "Nasienie świętej figi" jest tak wyjątkowy. Film powstał niemal całkowicie w ukryciu, a cała ekipa zaangażowana w jego produkcję ryzykowała własnym życiem. Reżyser oraz aktorki Mahsa Rostami, Setareh Maleki i Niousha Akhshi uciekły z Iranu do Berlina. Ci, którzy pozostali w kraju, muszą zmagać się z zarzutami o prostytucję, spisek i antyrządową propagandę.
O czym opowiada "Nasienie świętej figi"?
Film opowiada historię dwóch dorastających sióstr, których życie zmienia się, gdy ich ojciec awansuje na sędziego śledczego. Wraz z awansem społecznym pojawiają się nowe zasady i obowiązki, które budzą sprzeciw dziewcząt. Atmosfera w domu gęstnieje, a sytuacja pogarsza się, gdy znika służbowa broń ojca. Z dnia na dzień cała rodzina znajduje się w poważnym niebezpieczeństwie. "Nasienie świętej figi" to poruszająca opowieść o rodzinie, która musi zmierzyć się z trudnymi wyborami w obliczu politycznego ucisku.
Dlaczego warto obejrzeć "Nasienie świętej figi"?
- To film, który zmusza do myślenia. "Nasienie świętej figi" porusza ważne tematy, takie jak wolność, sprawiedliwość i rola rodziny w społeczeństwie.
- To film, który wzrusza. Historia rodziny, która musi zmierzyć się z trudnymi wyborami, porusza do głębi.
- To film, który zachwyca. "Nasienie świętej figi" to film zrealizowany z dbałością o każdy detal, od zdjęć po muzykę.
- To film, który powstał wbrew wszystkiemu. Historia powstania filmu jest równie fascynująca, co sama opowieść.
Nie przegap "Nasienia świętej figi" w kinach! To film, który na długo pozostanie w Twojej pamięci.