11 listopada na ulicach Trójmiasta jak zwykle dominowała biel i czerwień. Tegoroczne Gdyńskie Urodziny Niepodległej, choć inne niż do tej pory, bo bez tradycyjnej parady, pomogły przywołać radosną atmosferę, jaka towarzyszyła pierwszym chwilom po odzyskaniu niepodległości. Mieszkańcy z entuzjazmem ruszyli, by wspólnie świętować i oddać hołd wolności, którą możemy się cieszyć od 103 lat.
Miejskie obchody Narodowego Święta Niepodległości rozpoczęły się na placu Wolnej Polski, gdzie m.in. samorządowcy, przedstawiciele Marynarki Wojennej i Związku Piłsudczyków RP złożyli kwiaty przed pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego.
"Kiedy Polska odzyskiwała niepodległość, spełniały się marzenia wielu pokoleń Polaków. Bywa, że na co dzień spieramy się między sobą o różne ważne rzeczy, ale doceńmy to, że spieramy się w kraju wolnym i niepodległym, że każdego dnia możemy budować swoją przyszłość w tym kraju, że warto się angażować w różne działania, by Polska była lepsza. Ważne, byśmy zawsze pamiętali i oddawali cześć oraz szacunek tym, którzy sprawili, że możemy żyć w wolnym kraju"
– mówi Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.
Najwięcej działo się na placu Grunwaldzkim. Przez cały dzień mieszkańcy mogli tam oglądać wystawę „Wczoraj i dziś”. Zaprezentowano na niej zdjęcia, które obrazowały zmiany, jakie zaszły na ulicach Gdyni w ciągu 103 lat. Ponadto wszyscy chętni mieli okazję wziąć udział w warsztatach „Zaginione w czasie”. W tym celu na placu stanęły specjalne namioty. Odwiedzając je, można było dowiedzieć się więcej o repasacji pończoch, przygotować odświętną, biało-czerwoną wstążkę, a także poznać przepis na blok czekoladowy. Z kolei w muszli koncertowej odbył się koncert pod hasłem „10 dekad radości”. Studenci Państwowego Policealnego Studium Wokalno-Aktorskiego im. Danuty Baduszkowej w Gdyni zaprezentowali podczas niego największe polskie przeboje z lat 1918-2021. Tuż obok, bo w Teatrze Muzycznym, można było posłuchać poezji niepodległościowej. Znane utwory odczytali aktorzy teatru: Katarzyna Więcek, Katarzyna Wojasińska, Filip Bieliński, Andrzej Śledź i Tomasz Więcek. Ponadto pieśni patriotyczne wykonał chór ze Szkoły Podstawowej nr 21 pod kierownictwem Izabeli Pilarskiej.
W czwartek, 11 listopada, już od godziny 10.00 trwały w Gdańsku pierwsze wydarzenia związane z obchodami Święta Niepodległości. Święto zainaugurowało uroczyste podniesienie flagi państwowej na znajdujący się na Górze Gradowej, najwyższy w mieście maszt.
Tuż po podciągnięciu flagi, przy Bramie Wyżynnej i na Skwerze Dariusza Kobzdeja mieszkańcy tradycyjnie stawili się licznie, by odebrać flagi - przygotowano 1000 flag narodowych i 300 gdańskich - i kotyliony do przypięcia. Ich większe wersje pojawiły się na Długim Targu, Zielonym Moście oraz na budynkach Rady Miasta i Urzędu Miejskiego, natomiast ponad 2 tysiące flag przyozdobiło główne miejskie arterie, a także pojazdy komunikacji miejskiej.
Kulminacyjny punkt obchodów także przyciągnął tłumy. Na schodach Dworu Artusa, przy Długim Targu, przemawiał sam marszałek Józef Piłsudski (w tej roli aktor Teatru Wybrzeże Piotr Łukawski). Towarzyszyli mu m.in. prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, prezes zarządu Stowarzyszenia SUM Lech Parell, a także uczniowie - członkowie kilkudziesięcioosobowego Młodzieżowego Chóru Scherzi Musicali, działającego przy XIX Liceum Ogólnokształcącym im. Mariana Mokwy.