Maserati to jedna z najsłynniejszych marek włoskich samochodów. Auta łączą w sobie sportowy charakter i luksus. Właśnie ze względu na tę drugą cechę, często są kupowane jako samochody flotowe do wożenia VIP-ów. Pod tym względem przoduje model Quattroporte - czterodrzwiowa sportowa limuzyna. Ceny nowych samochodów tej linii w zależności od wersji wyposażenia to 512 707 - 665 383 zł. Co ważne, auta długo trzymają swoją wartość, a już na pewno nie tanieją gwałtownie w ciągu zaledwie 3 lat. W tym wypadku jest jednak inaczej. Kilkanaście luksusowych pojazdów z 2018 roku można dziś nabyć mniej więcej o 100 000 zł taniej. To prawdziwa okazja! Jest tylko jeden problem - odległość.
Polecany artykuł:
Sprowadzenie ich jest nieopłacalne
Luksusowe auta można kupić po naprawdę atrakcyjnych cenach, jednak potencjalni nabywcy z Polski mieliby wielki kłopot z ich sprowadzeniem. Maserati wystawił na sprzedaż rząd Papui Nowej Gwinei - podległego Malezji państwa Oceanii, leżącego na wyspie w zachodniej części Oceanu Spokojnego, prawie 12 500 km od naszego kraju. Jakikolwiek sposób dostarczenia aut do Polski byłby zwyczajnie nieopłacalny. Mimo to warto zadać pytanie, skąd tak wielka obniżka?
"Kupno tych aut było wielkim błędem" - rząd przeprasza obywateli
Tych kilkanaście luksusowych aut kupiono jako pojazdy dla uczestników forum Wspólnoty Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC) odbywającego się w 2018 w Port Moresby. Zakup był od początku krytykowany przez społeczność Papui Nowej Gwinei, jednak rządzący przekonywali, że po szczycie auta "rozejdą się jak ciepłe bułeczki" wśród obywateli i obywatelek. Tak się jednak nie stało. W poświęconym sprawie artykule na The Guardian czytamy, że najważniejszym powodem, dla którego auta nie znalazły kupców na miejscu jest... słaba infrastruktura drogowa. Luksusowe Maserati po prostu nie nadają się na tamtejsze warunki. Rząd przyznał, że kupno samochodów było "wielkim błędem". Teraz trwają desperackie próby sprzedaży aut i zachowania twarzy. Stąd gigantyczne obniżki - z 197 000 dolarów australijskich (około 560 000 zł) do 158 000 dolarów australijskich (około 450 000 zł). Być może warto poczekać na kolejną obniżkę, która sprawi, że ich sprowadzenie będzie opłacalne.
Źródło: The Guardian
Źródło: LUKSUSOWE AUTA sprzedają po promocyjnych cenach - jest tylko jeden szkopuł