Zdążyliśmy już przywyknąć do tego, że co pół roku przestawiamy zegarki o godzinę do przodu lub do tyłu zmieniając czas na zimowy i letni. To rozwiązanie funkcjonuje od lat i ma zadanie wydłużyć nam dzień w danym okresie roku, co sprawia że jesteśmy w stanie zaoszczędzić m.in. na prądzie. Jednak od lat mówi się też o tym, że rozwiązanie nazwane "zmianą czasu" jest już przestarzałe i należy zostać przy jednym stałym czasie i nie przestawiać już zegarków.
Polityk PiS ujawnia: To koniec ze zmianą czasu
Kiedy zmiana czasu na zimowy 2021? Najbliższa zmiana czasu czeka nas już w nocy z 30 na 31 października. Tego dnia pośpimy o godzinę dłużej, bowiem będziemy przestawiali zegarki z 3:00 na 2:00. Wszystko wskazuje na to, że będzie to jednak ostatnia w historii zmiana czasu. Od lat trwają dyskusję na ten temat. Teraz Komisja Europejska na poważnie ma się zająć likwidacją tego rozwiązania. Początkowo instytucje UE chciały, aby poszczególne kraje same uchwaliły u siebie konkretne przepisy. Zdecydowano w końcu, że najlepiej jeśli w całej UE przepisy będą jednolite, co ułatwi podróżowanie i handel.
- Myślę, że realistycznym terminem jest, że już na wiosnę nie będziemy zmieniać czasu na letni i zostaniemy przy naturalnym, czyli tzw. czasie zimowym - powiedział Karol Karski, europoseł PiS.
- Są badania, które potwierdzają, że harmonizacja czasu między krajami powoduje korzyści ekonomiczne. Czy zmiana czasu na letni je powoduje, tutaj nie ma jasności. Na pewno z punktu widzenia medycznego dowiedziono, że dla samopoczucia psychicznego mieszkańców lepiej czasu nie przestawiać - argumentuje Karski.
Wiele wskazuje więc na to, że w nocy z 30 na 31 października zmienimy czas na zimowy i przy tym czasie już pozostaniemy. To sprawi, że latem słońce będzie zachodziło wcześniej niż dotychczas, ale za to, świt będziemy witali nieco wcześniej.
Źródło: To będzie ostatnia ZMIANA CZASU w Polsce? Polityk PiS ujawnił plan Komisji Europejskiej