15 punktowa przewaga w ostatecznym rozrachunku nie oddaje tego co działo się na parkiecie. Zastal krótko mówiąc drżał o wynik. Gdy podopieczni Żana Tabaka odskakiwali na kilka czy kilkanaście punktów, Start w mgnieniu oka odrabiał starty.
Nie zawiedli jednak liderzy. Wśród aktualnych Mistrzów Polski po raz kolejny w tym sezonie wyróżniał się Geoffrey Groselle. Amerykanin zanotował 24 oczka i tym samym był najlepiej punktującym w drużynie Zastalu. Dwu-cyfrówką popisali się także Iffe Lundberg, Marcel Ponitka czy Kris Richard. W drużynie gości 20 punktów zdobył Martins Laksa.
Teraz mecz w lidze VTB. Zastal w niedzielę zagra na wyjeździe w Krasnoyarsku z miejscową drużyną Eniseyu.