Pierwsze modele statków kosmicznych powstawały jeszcze w czasach bez internetu - wspomina jeden z twórców Adam Kulesza. - Były tylko zdjęcia, fotosy i nic więcej. Nie było modeli, nie było niczego, dlatego trzeba było sobie zadać trochę trudu i wykazać wyobraźnią 3D. Na początku rysowaliśmy modele, następnie sami je już projektowaliśmy.
Prezentowane na wystawie prace wymagały pomysłowości, rozwiązywania zaskakujących problemów i trudności, niekiedy poświęcenia mnóstwa czasu: na przykład model Sokoła Millenium autorstwa Bernarda Szukiela powstawał aż 4 lata! Do ich tworzenia wykorzystano zużyte elementy drukarek i urządzeń. Twórcy ekspozycji udowadniają, jak inspirujące są historie, które pierwszy raz pojawiły się na kinowych ekranach jeszcze w latach 70. XX wieku.
Składające się na wystawę "Gwiezdne Historie" modele zagościły w przestrzeni wystaw stałych Centrum Nauki i Techniki EC1. Industrialny charakter dodatkowo podkreśla urok i styl prezentowanych prac. Wystawę będzie można oglądać do 27ego lutego.
A 19 lutego o godz. 16:30 Centrum Nauki zaprasza na spotkanie z Jakubem Turkiewiczem, autorem książki „Wojna gwiazd. Opowieść o genezie polskiego fandomu Gwiezdnych Wojen". Dowiemy się, jak Gwiezdne wojny zawładnęły wyobraźnią mieszkanek i mieszkańców PRL, jakie gadżety były w zasięgu polskich fanów w latach 80. XX w. i dlaczego koszmarnie brzydkie figurki z tamtych lat kosztują dziś małą fortunę.
Źródło: Świat Gwiezdnych wojen w EC1