Wraki usuwane są z terenu całego miasta. Rocznie ich ilość przekracza zwykle 1000 pojazdów. Dzięki interwencji strażników w tym roku - licząc od stycznia do końca lipca - najwięcej zdezelowanych samochodów, bo aż 143 zniknęło z Jeżyc. Sporo wraków usunięto również z Nowego Miasta (113) oraz rejonu Winograd i Piątkowa (110), a także Grunwaldu (98) i Wildy (42). Najmniej interwencji związanych z usuwaniem aut odnotowano na Starym Mieście, w ścisłym centrum miasta. Było ich tam zaledwie 2. Strażnicy miejscy nie ustają w działaniach. W sierpniu udało im się usunąć wraki m.in. z ulic Chociszewskiego, Grudzieniec, Ułańska, Różana, Staszica, Bonin, Stare Żegrze, Norwida, Krzesiny czy os. Piastowskiego.
Zgodnie z przepisami, wrakiem jest pojazd pozostawiony bez tablic rejestracyjnych lub taki, którego stan wskazuje na to, że nie jest używany.
- Niestety ustawodawca nie precyzuje, na co ma zwrócić uwagę osobakwalifikująca pojazd jako nieużywany. Dlatego strażnik musi opierać się na wizualnej ocenie wyglądu zewnętrznego samochodu. Każdy przypadek rozważany jest indywidualnie - tłumaczy Przemysław Piwecki, rzecznik poznańskiej straży miejskiej. - Skąpa definicja wraku sprowadzająca się do określenia "pojazd nieużywany" to nie koniec problemów z pozostawionymi autami - dodaje.
Jak zgłosić wrak?
Porzucony samochód można zgłosić poprzez formularz zgłoszeniowy dostępny na stronie internetowej straży miejskiej. Można to zrobić także telefonicznie - dzwoniąc na numer 986 (czynny całą dobę) oraz e-mailowo - adres: [email protected].
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]
Źródło: Kolejne wraki znikają z ulic. To prawdziwa plaga?