Eurowizyjny debiut Justyny Steczkowskiej miał miejsce 13 maja 1995 r. w Irlandii. Jej utwór „Sama” miał prostą aranżację i opierał się głównie na wokalnych możliwościach artystki. Reprezentacja Polski zdobyła wtedy punkty tylko od pięciu krajów, najwięcej – 5 – od Grecji. W 2025 roku występ Steczkowskiej w szwajcarskiej Bazylei wyglądał zupełnie inaczej. Z utworem „Gaja” była jedną z faworytek polskich fanów. Na scenie pojawiła się w futurystycznym kostiumie z elementami przypominającymi zbroję, a występ oparto na choreografii z tancerzami i dynamicznych wizualizacjach.
Po występie Justyny Steczkowskiej na Eurowizji 2025. Tak reaguje internet
W mediach społecznościowych po występie Justyny Steczkowskiej pojawiło się od razu mnóstwo pozytywnych komentarzy. Oczywiście, najwięcej z Polski. Widać, że Polacy są dumni ze swojej reprezentantki.
- W końcu nie ma wstydu. Wybitny występ, taniec i ten wokal. 100 razy na tak - pisał jeden z fanów na Facebooku.
Opinia zagraniczna zachwala to kondycję Justyny Steczkowskiej.
- Chciałabym tak się ruszać w jej wieku - napisała jedna z internautek.
Justyna Steczkowska ma 52 lata. Internauci również zachwycają się jej pozytywną energią oraz niesamowitym wokalem. Takie słowa płyną nie tylko ze świata, ale również oczywiście z Polski.