W 1995 roku Justyna Steczkowska reprezentowała Polskę na Eurowizji w Dublinie z piosenką „Sama”. Wystąpiła jako 12. w kolejności, zdobyła 15 punktów i zajęła 18. miejsce. Jej występ był minimalistyczny – na scenie była sama, w czarnej sukni, z charakterystycznym wokalem i bez tancerzy. Po 30 latach, w 2025 roku, ponownie wystąpiła na Eurowizji, tym razem w Bazylei z utworem „Gaja”. Piosenka została wybrana w polskich preselekcjach z wynikiem 39,32% głosów. W 2025 występ jest znacznie bardziej widowiskowy: pojawiła się w czarno-złotej stylizacji, z tancerzami, wizualizacjami żywiołów oraz efektami pirotechnicznymi.
Eurowizja 2025. Tak wyglądał finałowy występ Justyny Steczkowskiej
Występ Justyny Steczkowskiej praktycznie nie różnił się od półfinału. Energetyczny taniec, znakomity wokal. Justyna Steczkowska jest odziana w obcisły strój, wokół niej tańczą tancerze. Kobieta imponuje nie tylko kondycją, ale i wokalem, który jest po prostu wybitny. Pojawił się popularny świderek, górne wokalizy, podniesienie oraz skrzypce.
Zdecydowanie można powiedzieć, że oprócz słowiańskich akcentów, najlepszym momentem tej piosenki był wokal. Justyna Steczkowska jest jedną z najbardziej utalentowanych polskich wokalistek.