swieca

i

Autor: pixabay.com/pl

Nie żyje legenda muzyki disco polo. Zmarł Marek Żurobski, wokalista grupy Domino

2022-03-16 10:40

Smutne doniesienia ze świata disco polo. Nie żyje Marek Żurobski - wokalista legendarnej grupy Domino. W ostatnim czasie miał poważne problemy zdrowotne. Wiadomość o śmierci Żurobskiego przekazał w mediach społecznościowych przyjaciel artysty.

Nie żyje jeden z założycieli muzyki disco w Polsce Marek Żurobski. W latach 90. był wokalistą zespołu Domino, który zasłynął m.in. z hitów "Filmowa miłość", "Tylko Ty", "Miałaś 18 lat" czy "Złote liście". Wiadomość o śmierci Żurobskiego przekazał w mediach społecznościowych przyjaciel artysty Mariusz Moroz.

Zmarł lider grupy Domino. Zenek Martyniuk z żoną w żałobie

"Z przykrością pragnę zawiadomić ze dzisiaj odszedł mój przyjaciel Marek Żurobski. Był jednym z pierwszych założycieli tego nurtu i grał w zespołach Mister i Domino. Rest in peace Miśku!!!!mial wracać do polski 31 maja. Autor hitów takich jak filmowa miłość tylko ty czy jesteś najpiękniejsza. Zdjęcie zrobione tydzień temu na wspólnym obiedzie. Zawiadamiam wszystkich i proszę o udostępnianie. Pozwoliłem sobie gdyż byłem jedyna osoba ktora wyznaczył do pierwszego kontaktu wyrazie czego i właśnie otrzymałem tel ze schroniska dla bezdomnych gdzie przebywał przez ostatnie 5 lat" - napisał na swoim profilu na Facebooku Mariusz Moroz. Informację o śmierci Żurobskiego udostępnił także Zenon Martyniuk razem z żoną Danutą.

Marek Żurobski - kariera muzyczna i problemy zdrowotne

Marek Żurobski był jednym z założycieli zespołu Domino, który odniósł spory sukces na muzycznej scenie. Formacja wykonująca piosenki disco polo powstała w 1995 roku, a rok później została wydana kaseta pt.: „Filmowa miłość”. W 1998 roku wokalista wyjechał do USA. W ostatnim czasie Marek Żurobski borykał się z poważnymi problemami ze zdrowiem, znalazł się także w trudnej sytuacji materialnej. Wokalista jeździł na wózku inwalidzkim, po tym jak amputowano mu obie nogi w wyniku miażdżycy tętnic. O jego lepsze życie walczyła branża muzyczna.Według słów opublikowanych przez przyjaciela Żurobskiego mężczyzna miał przylecieć do Polski pod koniec maja.