"Solo" też było oskarżane o plagiat
Blanka w 2023 roku nie miała łatwego startu. Wokół jej wyboru był ogrom kontrowersji od wsparcia wytwórni, przez niejasne głosowanie, a potem zarzuty o... plagiat. Dziewczyna choć znalazła się w finale Eurowizji 2023, nie miała łatwej drogi. O co dokładnie chodziło w każdej kontrowersji?
W temacie wytwórni fani mieli zastrzeżenie co do tego, że Blanka z "Solo" zaczęła kampanię promocyjną przez... startem preselekcji. Piosenka była ogrywana w radio, przez co tak naprawdę większość Polaków miała możliwość ją już poznać. W przypadku głosowania, wiele mediów eurowizyjnych domagało się wyjaśnienia dokładnych zasad oraz jawności wyników poszczególnych jurorów, czyli po prostu transparentności. Do dziś nie wiadomo, jak wyglądało głosowanie poszczególnych jurorów.
W temacie plagiatu najwięcej do powiedzenia mieli fani z TikToka. Według nich "Solo" było plagiatem utworu Inny "Up". Podobny był tam nie tylko bit, ale i stylistka utworu.
Ten utwór z Eurowizji 2025 plagiatuje "Solo"?
Mało kto się spodziewał, że podobny problem może pojawić się w 2025 roku. Według fanów Eurowizji utwór Szwecji, "Bara bada bastu" wykonywany przez Kaj jest łudząco podobny do "Solo" Blanki. Fani zwracają głównie na problem refrenów, gdzie zarówno bit jak i dźwięk brzmią według nich prawie identycznie. Jak zaznaczają, nie chodzi też o wokal, a o samą muzykę.
W komentarzach pojawiło się wiele ataków w kierunku twórców tej teorii. Jeden z internautów zaznaczył, że wie, skąd może być taki problem.
- Jeżeli oboje brali muzykę jakiejś bazy dźwięków czy dostępnych sampli, to piosenki mogą być przez to łudząco do siebie podobne. Ale to legalne - napisał internauta pod TikTokiem.
Jak dodają inni, podoba sytuacja była inną reprezentantką Szwecji - Loreen. Jej "Tattoo" było łudząco podobne do piosenki Miki Newton "W plenu".