Spis treści
Victoria Wojciechowska w Hotelu Paradise
Victoria Wojciechowska wystąpiła w 7. edycji Hotelu Paradise. Szybko połączyła się w parę z Krzyśkiem Ćwiertnią, z którym odpadła dopiero w tygodniu finałowym (z przerwą, gdy Krzysztof odpadł i Tori na chwilę połączyła się z Pawłem Babiuchem). Przyjaźniła się ona też dosyć mocno z Rochem Krzyżańskim i Kornelią Rajnerowicz.
W programie starała się mówić co myśli i fanom zapadła w pamięć scena, gdzie jako jedna z niewielu osób próbowała wyjaśnić Łucji Janik, o co niektórzy mogą mieć do niej problem.
Victoria Wojciechowska po Hotelu Paradise
Po Hotelu Paradise Victoria dalej pracowała w korporacji z klientem niemięckojęzycznym (Tori wychowywała się w Niemczech i biegle mówi w tym języku). W rozmowie z Pawłem Babiuchem przyznała, że brała udział w również innym reality show, właśnie u naszego zachodniego sąsiada.
- Lubię wyzwania i poznawanie nowych ludzi. Fakt, że zabrano mi telefon i mogłam skupić się na ludziach, to fajna przygoda. Skupiamy się tylko na sobie. Do tego kolejny kraj, który mogłam zwiedzić - Tajlandię. Tam nie było tak, że byli typowi Niemcy, tylko różne kultury z różnych krajów. Spore zróżnicowanie wśród ludzi. Było naprawdę ciekawie. Inaczej niż w Hotelu - opowiadała Tori - powiedziała.
Fani zaatakowali Victorię Wojciechowską za ubiór
Victoria Wojciechowska niedawno przyznała, że rok temu poznała swojego obecnego partnera - Lwa. Spotkali się na Tomorrowlandzie i od niedawna tworzą relację. Postanowiła pochwalić się zdjęciami z ich wspólnego wyjazdu. Jedna stylizacja nie spodobała się jej polskim obserwatorom. Oto wybrane komentarze:
- OF załóż, chociaż zarobisz a nie za darmo xD
- goły tyłek to podstawa jak się nie ma innych walorów.
- Takie czasy d**a na wierzchu musi być
- P*pa zajeb*** nie powiem...❤️ Ale jak to moja Babcia mówiła "szanuj siebie a będą szanować Cię wszyscy" ... Rozumiem plaża itp ale zachowajmy trochę własnej godności... I to co jest tak bardzo dla wielu niedostępne zachowajmy dla najbliższych... Żeby mieli checi walki o cokolwiek... Swoją drogą pomijam fakt że tam chodzą Pary... Kobiety ze swoimi Facetami... I tutaj tłumaczyć nie będę bo mądrym nie trzeba głupim nie przetłumaczysz... Jeszcze raz .. SZANUJMY SIĘ NA WZAJEM❤️
Na niektóre z komentarzy Victoria odpowiedziała.
- Nie szanuje siebie, bo ma outfit festiwalowy? Szanuje siebie i swoje ciało od wewnątrz jak i zewnątrz o wiele bardziej niż kiedykolwiek i jeśli mogę ubrać coś w czym czuje się dobrze nie przekraczając granic bo nago nie jestem ani na plaży nudystów, a ciężko pracuję nad swoją formą to dlaczego nie? Tym bardziej, że jest ze mną mój facet - napisała.
Jak się okazało, to był dopiero początek.
Victoria Wojciechowska wydała oświadczenie
Victoria zaczęła dostawać również dosyć wulgarne wiadomości prywatne. Postanowiła nagrać krótkie oświadczenie zarówno po niemiecku, jak i polsku.
- W skrócie do komentarzy, które są przy mojej ostatniej rolce, gdzie tańczę ze swoim chłopakiem, no to Tomorrowlandzie, jest dużo komentarzy odnośnie tego, jakie mogę założyć jakie buty i pokazywać te ciała i w ogóle. O Jezu, straszne. Uważam, że po pierwsze w ogóle komentarze, gdzie ktoś pisze, jak mój chłopak może na takie coś pozwalać i że też musimy mieć my coś nie halo w głowie, skoro ze mną jest. To w ogóle jest śmieszne, bo uważam, że właśnie to pokazuje i wymaga silnego, silnego charakteru mężczyzny i żeby też, żeby był pewny siebie. Aby mieć tak pewną siebie kobietę przy sobie, która wie, czego chce, jest lojalna, obojętna jak się nie ubierze. Kolejny aspekt, który też jest bardzo istotny dla mnie to jest to, że dużo pracuję na swoje ciało i skoro mogę je pokazać i chcę je pokazać, to co robię. Nie oznacza to, że muszę komuś udowadniać, bo uważam, że też ubiór nie pokazuje tego, jaki ktoś ma charakter [...] Dodatkowo jeszcze uważam, że jestem czymś więcej niż tylko jakąś zwykłą stylizacją. Jestem osobą, człowiekiem, która ma swoje zdanie, która ma swoje wartości, która jest pewna siebie, która wie, czego chce, która brnie do celu. Także naprawdę jeśli macie zamiar krytykować siebie poprzez jeden outfit to spoko. Ale mnie to nie rusza. Po prostu chciałam to wyjaśnić i wytłumaczyć dlaczego ubrałam taki outfit, a nie inny. I czekajcie jeszcze na kolejne rolki, bo będą - powiedziała Wiktoria.
Jak dodała na koniec, wszystkie komentarze świadczą nie o niej, a o komentujących, którzy muszą wyrazić wulgarnie swoje zdanie. Tori zaznaczyła, że stylizację wybrał jej chłopak, więc zarzuty, iż go nie szanuje są nietrafione.
Victoria mocno zaznaczyła, że ludzie mają problem z rozróżnianiem stylizacji biznesowej od festiwalowej. Takie ubrania na np. Tomorrowlandzie są akceptowane, ponieważ to festiwal. Inaczej Victoria ubiera się na co dzień, co pokazuje w mediach społecznościowych.