Pogoń Szczecin - Warta Poznań 0:2 w pierwszym zimowym sparingu

i

Autor: materiały prasowe Pogoni Szczecin

Porażka Pogoni Szczecin w pierwszym sparingu. Warta Poznań wykorzystała błędy

2021-01-15 18:22

Portowcy przegrali 0:2 z beniaminkiem Ekstraklasy w pierwszym meczu sparingowym w okresie przygotowawczym. Warta zdobyła obie bramki po błędach defensywy szczecińskiego zespołu. Pogoń sprawdzi się jeszcze w meczu kontrolnym z Arką Gdynia, a już za dwa tygodnie wraca Ekstraklasa.

Trenerzy umówili się, że piątkowy sparing będzie podzielony na trzy tercje i będzie trwał 105 minut (45+30+30). Mecz rozegrano na jednym z nowych boisk w otoczeniu stadionu przy ul. Twardowskiego. Mimo zimowej aury nawierzchnia była dobrze przygotowana do gry.

Pierwszą bramkę zdobył w 63. minucie były zawodnik Pogoni, Gracjan Jaroch. Obrona gospodarzy pogubiła się przy wyprowadzaniu piłki, którą wprost pod nogi rywali zagrał bramkarz Jakub Bursztyn. Jaroch trafił do bramki po podaniu z prawej strony pola karnego od Konrada Handzlika, który chwilę wcześniej pojawił się na boisku.

Właśnie Handzlik ustalił wynik meczu w 98. minucie. W środku pola zgarnął piłkę, którą źle przyjął Kóstas Triantafyllópoulos i pognał na bramkę Pogoni. W polu karnym szczecińska defensywa interweniowała nieporadnie, nie udało się wybić piłki zagrywanej do innego z graczy i ta wróciła do Handzlika, który pokonał Bursztyna.

W zespole z Poznania wystąpił Maciej Żurawski, który do końca sezonu wypożyczony jest z Pogoni. W wyjściowym składzie Portowców na boku obrony po raz pierwszy zagrał Paweł Stolarski, którego zimą pozyskano z Legii Warszawa.

Skład Pogoni: (I tercja) Stipica - Stolarski, Zech, Malec, Bartkowski, Gorgon, Dąbrowski, Smoliński, Kozłowski, Kowalczyk, Zahović. (II i III tercja) Bursztyn - Stolarski (60 Stec), Łapicki, Malec (60 Triantafyllópoulos), Mata, Fornalczyk (80 Lis), Łęgowski, Podstawski, Smoliński (60 Mruk), Cibicki, Zahović (60 Benedyczak).

Sonda
Czy restauracje powinny zostać otwarte?
ESKA XD #014
Źródło: Porażka Pogoni Szczecin w pierwszym sparingu. Warta Poznań wykorzystała błędy