A Lubuski Teatr jutro zdąży jeszcze zaprezentować widzom nową sztukę.
Niestety to nie jest zaskoczenie. Spodziewaliśmy się takich decyzji, patrząc na ilości zachorowań. W sobotę mamy premierę "Drogi do szczęścia". Zagramy to jeszcze w niedzielę i spektakl podzieli rolę "Ożenku", który też został raz zagrany w reżimie sanitarnym i więcej już zielonogórzanie nie mieli okazji go zobaczyć
- mówi Robert Czechowski, dyrektor Lubuskiego Teatru.
Mimo nowych obostrzeń sanitarnych artyści nie przestaną pracować, choć efektów tej pracy na razie nie będziemy mogli oglądać.
Prowadzimy próby, żebyśmy byli przygotowani z ośmioma-dziesiecioma nowymi premierami, kiedy nastanie wreszcie - a kiedyś musi nastać - czas normalności. Prosimy, żeby nasi kochani widzowie uzbroili się w cierpliwość. Przetrwajmy razem ten bardzo truny i tragiczny dla wielu czas
- dodaje Czechowski.
Teatry, baseny czy centra handlowe zostaną w Lubuskiem zamknięte przynajmniej do 28 marca.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Pisz do nas na: [email protected] !