Kamil uratował dziecko w Skawinie

i

Autor: B.Bed

Uratował dziecko przed utonięciem. "Wszyscy dookoła tylko stali i patrzyli"

2024-04-22 7:55

Dziecko wpadło do wody podczas zabawy przy skawińskiej Betonce. Wołało o pomoc. Jedynym, który zdecydował się przyjść na ratunek był 18-letni Kamil Poznański. Wskoczył do rwącej rzeki i wyciągnął dziecko na brzeg.

"To było podczas niedzielnego spaceru z dziewczyną" - wspomina Kamil. "Siedzieliśmy na ławce. Nad rzeką bawiły się dzieci. Nagle usłyszałem wołanie o pomoc. Nikt nie zareagował. Zauważyłem, że dziecko opierało swoje nadzieje tylko na mnie" - kontynuuje 18-latek.

Otwarcie po remoncie drogi powiatowej w Borku Szlacheckim w gminie Skawina

Po chwili namysłu Kamil ruszył do akcji. Wszedł do rzeki w ubraniach i pomógł dziecku. Poznański przyznaje, że pojawiły się chwilowe wątpliwości. "Nie wiedziałem, jak głęboka jest rzeka w tym miejscu, a do tego był porywisty nurt. Ważniejsze jednak, było zdrowie i życie dziecka". Nic mu się nie stało, dzięki jego interwencji.

"Betonka to takie miejsce, gdzie bywa niebezpiecznie. Zagrożenie pojawia się przede wszystkim wtedy, kiedy jest niesprzyjająca pogoda. Nad brzegiem może być ślisko i można łatwo wpaść do wody" - tłumaczy bohater ze Skawiny.

Po wszystkim Kamil przekazał dziecko mamie. 

Źródło: Uratował dziecko przed utonięciem. "Wszyscy dookoła tylko stali i patrzyli"