Kuba wywołuje emocje w Hotelu Paradise
Kuba wchodząc do Hotelu Paradise od razu wzbudził emocje i wśród uczestniczek, i przed ekranami. Przystojny, pewny siebie, od razu zwrócił uwagę na Natalię, ale ta jasno dała mu do zrozumienia, że nie jest zainteresowana. Gdy zdobył immunitet, postanowił podejść do Magdy, tłumacząc, że to „najrozsądniejsze wyjście”. Ta decyzja zakończyła się odejściem Tomka, który nie krył pretensji do Kuby.
Magda szybko pokazała charakter - nazwała Kubę narcyzem i zaznaczyła, że w ich duecie to ona będzie dyktować warunki. Nie ukrywała też żalu, bo z Tomkiem czuła się naprawdę dobrze i straciła ważne dla siebie wsparcie.
Później do willi weszła Oliwia. Dzięki Rajskiemu Jabłku od razu dostała immunitet i przyznała, że podoba jej się Kuba oraz Mikołaj. Ku zdziwieniu wszystkich, Kuba pozwolił jej „podejść”. Równocześnie zapewniał Magdę, że to z nią chce być w parze, a Oliwię kierował niby w stronę Mikołaja.
Magda nie wytrzymała i powiedziała Oliwii, jak naprawdę wyglądała sytuacja. Ta była wyraźnie zaskoczona postawą Kuby.
Uczestnicy nie wytrzymali. Awantura w Hotelu Paradise
Uczestnicy, szczególnie mężczyźni nie kryli swojego rozgoryczenia zachowaniem Kuby. Wszyscy uwielbiają Magdę i chcieli wyjaśnić sytuację. Przy śniadaniu doszło do konfrontacji między Magdą, panami a Kubą. Dziewczyna w końcu chciała poznać prawdę, ponieważ czuła się okłamywana.
- Ja ci powiedziałam coś człowieku, nie będziesz ze mnie frajerki robił. Czemu wszyscy dookoła uważają, że kłamiesz?! Robisz ze mnie frajerkę i idiotkę. Oliwka kłamie?! Po co miałaby kłamać - powiedziała Magda,
Kuba uważał, że to Oliwia źle go zrozumiała, choć to on zostawił jej "uchylone drzwi" i dał zielone światło, żeby sprawdziła ich relację.
- Już wszyscy mają dość, wczoraj na Pandorce powiedziałeś, że wszyscy są nieszczerzy, a na najbardziej zakłamaną i nieszczerą osobę wychodzisz ty - powiedział Kubuś.
Kuba wręcz zareagował na to agresją.
- Ja nie z jedenastoma sobie radziłem, tylko z dwudziestoma i trzydziestoma, myślisz, że 11 na 1 to mi coś robi?! To jest u mnie standard, ja mówiłem to już dawno, więc mnie to nie dziwi, że 11 osób jest przeciwko mnie. Sobie kręćcie teraz wszyscy, ja nie będę wam dupy lizać. Ja mam rzeczy ważniejsze, niż tu z wami - powiedział Kuba.
Wywołało to oburzenie nie tylko wśród panów, ale głównie u Magdy, która się nim zawiodła. Poczuła się oszukana przez Kubę. Jak powiedziała - nie wie - czy chce z nim dalej tworzyć relację. A sam Kuba nie wie, co robić.