Magdalena Kajra Kajrowicz obudziła się i zastała ten widok przy łóżku. Sławomir zaszalał?

i

Autor: AKPA

gwiazdy

Magdalena Kajra Kajrowicz po obudzeniu zastała ten widok przy łóżku. Sławomir zaszalał?

2023-12-12 11:12

Magdalena Kajra Kajrowicz od lat zachwyca Polaków utworami, które tworzy i wykonuje wspólnie z jej mężem - Sławomirem. Piosenkarka ma mnóstwo pracy. Koncertuje, nagrywa programy telewizyjne i tworzy nowe numery. Dlatego raczej nie ma zbyt wiele czasu dla siebie. Ostatnio spotkała ją jednak miła niespodzianka.

Magdalena Kajra Kajrowicz i jej niespodzianka

Życie gwiazd nie zawsze należy do najłatwiejszych. Oczywiście wiele osób powie zaraz, że w porównaniu do pracy kilka godzin np. w kopalni, piosenkarze i piosenkarki mają zdecydowanie łatwiej. I pewnie jest w tym sporo racji. Jednak i tak wiele godzin w trasie nie należy do największych luksusów. Gdy do tego dołoży się np. nagrania programów telewizyjnych i nowych piosenek, a także występy na scenie, tworzy się nam obraz dość męczącego zawodu. Coś o tym wie z pewnością Magdalena Kajra Kajrowicz. Piosenkarka od wielu lat wraz ze swoim mężem Sławomirem zachwyca publiczność w Polsce i za granicą. Ich kariera nabrała rozpędu za sprawą numeru "Miłość w Zakopanem". Ten ma w sieci już ponad ćwierć miliarda wyświetleń. Dlatego Kajra i Sławomir nie narzekają na brak pracy. Tym milej, gdy wokalistka może liczyć na miłe niespodzianki i chwilę wytchnienia. Tak stało się ostatnio.

Kajra czasem pozwala Sławomirowi na „skok w bok”!

Kajra z zaskoczeniem przy łóżku

Chyba każda kobieta lubi przyjemne niespodzianki i chwile, gdy nie musi przejmować się obowiązkami, tylko może poczuć się, jak najważniejsza osoba. Tak było z pewnością ostatnio w przypadku Magdaleny Kajry Kajrowicz. Piosenkarka podzieliła się na swoim Instagramie zdjęciem widoku, który zastała przy swoim łóżku. Okazuje się, że na szafce Kajry znajdował się tost i świeżo przygotowana kawa. Na story wokalistka oznaczyła swojego męża Sławomira i podpisała je "I to ja rozumiem :)". Można, więc przypuszczać, że to sam Sławomir upichcił dla swojej żony taką przyjemną niespodziankę. Nic tylko pozazdrościć! A Kajrze i naszym czytelniczkom życzymy podobnych zaskoczeń po obudzeniu się rano. W końcu chyba każdy lubi się czasem poczuć doceniony przez swoją drugą połówkę.