śmierć

Pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej. Tłumy Polaków żegnają byłą carycę polskiego kabaretu

2025-07-28 12:19

Joanna Kołaczkowska odeszła dokładnie 17 lipca 2025 roku. Przez ostatnie miesiące walczyła z agresywnym nowotworem mózgu. Jej pogrzeb zaplanowano na 28 lipca 2028. Oprócz ceremonii kościelnej, zaplanowano też uroczystość świecką. Tłumy Polaków pożegnało byłą carycę polskiego kabaretu.

Nie żyje Joanna Kołaczkowska

17 lipca 2025 Polskę obiegła wstrząsająca wiadomość - zmarła Joanna Kołaczkowska. Urodziła się 22 czerwca 1966 roku w Polkowicach. Ukończyła Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych w Zielonej Górze. Zadebiutowała w kabarecie Drugi Garnitur, ale prawdziwą rozpoznawalność przyniosła jej działalność w kabarecie Potem, z którym związana była od 1986 roku aż do jego rozwiązania w 1999.

W 2002 roku współtworzyła kabaret Hrabi, gdzie odgrywała główne role komediowe, często łączące elementy groteski i absurdu. Jej występy, takie jak monolog „Pani Basia” czy skecze „Makrela” i „Dieta”, zdobyły ogromną popularność w internecie. Występowała także w programach telewizyjnych TVP i Polsatu, m.in. „Dzięki Bogu już weekend” i „Kabaret na żywo”.

W kwietniu 2025 przekazano informację o chorobie Joanny Kołaczkowskiej. Była caryca polskiego kabaretu zmagała się z kolejnym nowotworem. O jej śmierci poinformowali koledzy z pracy.

Joanna Kołaczkowska nie żyje. Tragiczne wieści przekazali jej przyjaciele

Pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej

Choć Joanna Kołaczkowska chciała tylko świecką ceremonię, rodzina postanowiła dla bliskich zorganizować uroczystość kościelną. O godzinie 11 rozpoczęła się msza święta w kościele Karola Boromeusza na warszawskich Powązkach. Potem żałobnicy wezmą udział w uroczystości świeckiej, a następnie kondukt żałobny odprowadzi ją na jej miejsce ostatniego spoczynku.

- Trudno jest umieć żyć. (...) Jesteśmy tacy krusi, jesteśmy mieszaniną światła i cienia. Ostatecznie jednak w takich momentach wszystko się przefiltrowuje i zostaje samo światło. Za to światło chcemy dziękować Bogu. Dzięki temu światłu doświadczamy także, że życie, choć takie trudne, jest także zjawiskowo piękne - powiedział ksiądz podczas pogrzebu cytowany przez "Super Express".

Na pogrzebie Joanny nie było trumny, ale urna - kobieta sobie tego życzyła. Żałobnicy zobaczyli też nietypowe zdjęcie, ponieważ widać na nim tylko połowę twarzy kobiety.

Na uroczystościach pojawił się tłum Polaków, razem z gwiazdami kabaretu i aktorstwa.

Zobaczcie ostatnie pożegnanie Joanny Kołaczkowskiej

Mellina
Joanna Kołaczkowska. Pierwsza taka rozmowa na poważnie. MELLINA - Meller
Mediateka.pl
Sponsor podcastu:
Media Expert i Mediaexpert.pl