Związek Anny Głogowskiej i Piotra Gąsowskiego
Anna Głogowska to znana polska tancerka, która zyskała sławę dzięki udziałowi w "Tańcu z Gwiazdami", jeszcze w TVN. Piotr Gąsowski za to jest popularnym polskim aktorem i prezenterem telewizyjnym. Był w związku z Hanną Śleszyńską (mają też synę - Kubę). Kilka lat po rozstaniu postanowił wziąć udział w "Tańcu z Gwiazdami". Jak zaznaczał, między nim a Anną od razu zaiskrzyło, co zauważyli też widzowie. Aktor w wywiadzie dla Gali przyznał, że traktował ją od początku jak partnerkę. Po krótkim czasie przerwy od prób przyznał, iż od razu napisał do Anny "czegoś mi brakuje". Kobieta to również potwierdziła.
Choć para nie wygrała programu, zyskała coś więcej - rodzinę. W 2007 roku na świat przyszła ich ukochana córka Julka. Jak zaznacza tancerka, początki relacji były trudne, ponieważ aktor miał naprawdę zabiegane życie i zapchany grafik. Początkowo kobietę wszystko irytowało, ale później powoli zaczęła się z tym oswajać.
- On zawsze był taki zabiegany, spotykając się ze mną, zwykle odbywał dziesiątki zawodowych rozmów przez komórkę. Nie chciałam go więc ograniczać. - powiedziała Anna dla Vivy!
Oboje dementowali kryzysy w ich związku - Gąsowski wręcz agresywnie odnosił się do zarzutów portali. Para jednak po wielu latach postanowiła się rozstać, a powód nie jest oficjalnie znany. Unikają tego tematu i zaznaczają, że żyją obecnie w dobrych relacjach.
Anna Głogowska pokazała zdjęcie z córką. Nie tylko internauci są zachwyceni
Ania Głogowska co rusz chwali się w mediach społecznościowych swoim życiem. Postanowiła pokazać zdjęcia z 18-letnią córką Julią.
- Julka! Przed naszymi rozjazdami pożegnalny uroczysty soczek w #weryekskluzywnykielichach? - pod takim tytułem tancerka wrzuciła post w media społecznościowe.
Widać, że kobieta ma rewelacyjne relacje z córką, a młoda Julia staje się niezwykle urokliwą damą. Fani nie ukrywają swojego zachwytu ich relacją. Fani pieją z zachwytu i wyznają miłość temu duetowi. Do tego dołączyła się nawet Katarzyna Skrzynecka, która od lat przyjaźni się nie tylko z Gąsowskim, ale i Głogowską.
Co ciekawe, Piotr Gąsowski postanowił też skomentować post, co wywołało niezwykłe rozbawienie internautów.
- A gdzie soczek dla tatusia Piotrusia? Wyglądacie cudownie! Ale mamy córeczkę! Uff! Dobrze, że do mnie niepodobna - napisał Piotr.
Faktycznie, jest bardziej podobna do mamy?