Wygrał milion złotych w nowych Milionerach. Zdradza WSTRZĄSAJĄCE kulisy

2025-11-18 13:49

Milionerzy w Polsacie obecnie są jednym z popularniejszych programów w całej ramówce. Choć zmieniono poniekąd formułę, przyciąga ona tysiące Polaków do walki o milion złotych. Bartosz Radziejewski również zdobył się na odwagę i udało się jemu wygrać główną nagrodę. Wyznał, jak to wszystko wyglądało od kulis.

Wygrana Bartosza Radziejowskiego w Milionerach

Bartosz Radziejewski, na co dzień zarządzający projektami w międzynarodowej firmie z branży bankowej, zdobył milion złotych w teleturnieju. Zasiadł w studiu, które Polsat News określił jako "program Polsatu", z chłodną głową i wyraźnym planem sprawdzenia własnych granic. Przez całą grę wspierała go narzeczona Joanna.

Radziejewski imponował opanowaniem i rzeczowością, analizując każde pytanie jak dobrze przygotowany projekt. Bez problemu odpowiadał na zagadnienia z genetyki, turystyki, języka polskiego i muzyki.

Pytanie finałowe za milion złotych brzmiało: "Zmysł sapioseksualisty lub sapioseksualistki rozpali:" Po stopniowym wykluczaniu opcji, uczestnik zdecydował się na wariant C - cytat z Kanta lub Einsteina. Ta odpowiedź okazała się prawidłowa. W studiu zapanowała owacja, a prowadzący Hubert Urbański ogłosił historyczną wygraną. 

Zwycięzca Milionerów o kulisach programu

W rozmowie z Kozaczkiem Bartosz opowiedział o kulisach udziału w programie. Jak zaznaczył, marzył od dziecka w udziale w jakimś teleturnieju. Próbował kilka razy dostaś się do Milionerów i w końcu to się udało. Nie ukrywa, że na razie nie planuje jakiś wielkich zmian w życiu. 

- Dostałem już bardzo dużo pytań z samej pracy. Czy to jest już nasz koniec? Ale ja jeszcze uspokajam, jeszcze absolutnie nie. Ja ciągle chcę pracować. Ja i tak wielokrotnie w życiu zmieniałem swoją ścieżkę zawodową i ścieżkę swoich pragnień i aspiracji.Na razie jest mi dobrze. Zobaczymy, co przyniesie życie. Jakby też myślę o tym, jak na razie spożytkować tę wygraną. A te kwestie, które są w moim życiu, jeśli chodzi o zawód, jeśli chodzi o karierę, na razie niech takie pozostaną. Jest o czym myśleć tak czy siak. Jest to duża zmiana w życiu - powiedział. 

Jak jednocześnie zaznaczył Bartosz Radziejewski, NIE DOSTANIE PEŁNEJ NAGRODY.  Od tej kwoty zostanie odjęty podatek, ale tym nie zajmuje się uczestnik.  

- Uczestnik nie zajmuje się w ogóle kwestią podatkową. On zostaje przed wypłatą potrącony i uczestnik cieszy się pomniejszoną wypłatą - podsumował  

Hubert Urbański o zmianach w "Milionerach". Wypadł kluczowy element!