Koło Fortuny to nie tylko Błażej Stencel. Jedna uczestniczka uratowała sytuację i cały program!

2025-12-16 13:30

"Koło Fortuny" to jeden z najbardziej rozpoznawalnych formatów TVP. Po jego wielkim powrocie cieszy się ogromną popularnością. Jak zdradził nam prowadzący programu, Błażej Stencel, na planie doszło do kilku zabawnych sytuacji. Jedna pani nawet uratowała całe nagranie!

Prowadzący Koło Fortuny - Błażej Stencel - zaręczony! Jego ukochany to aktor Kamil Krupicz

i

Autor: AKPA

Kim jest Błażej Stencel?

Błażej Stencel, polski aktor, od jesieni 2024 roku jest jednym z gospodarzy teleturnieju „Koło Fortuny”, który prowadzi wspólnie z Agnieszką Dziekan. Prywatnie jego wieloletnim partnerem jest aktor Kamil Krupicz.

Ich znajomość rozpoczęła się w 2018 roku podczas spotkania branżowego, a w marcu 2025 roku para poinformowała o swoich zaręczynach. Obaj mężczyźni otwarcie mówią o swojej relacji, podkreślając, że wspólna terapia pomogła im przezwyciężyć kryzys w związku oraz uporać się z problemami rodzinnymi.

W czerwcu 2025 roku para zaadoptowała suczkę rasy hawańczyk, której nadali imię Fortuna. Często z czułością określają ją mianem „córeczki”, a siebie samych „tatusiami”, co wzbudza duże zainteresowanie w mediach społecznościowych.

PRZECZYTAJ TEŻ: 

Gwiazdy planu "Koła Fortuny". Błażej Stencel o charakterystycznych uczestnikach 

"Koło Fortuny" to jeden z kultowych formatów TVP. Po przerwie z przytupem wrócił do telewizji. Najpierw z Rafałem Brzozowskim, później z Norbim. Po zmianie władzy prowadzącym został Błażej Stencel. W rozmowie z VOX FM przyznał, że Koło Fortuny to nie tylko gra, ale również tzw. kolorowe ptaki. Niektórzy go wzruszają swoimi historiami, a inni inspirują. 

Błażej Stencel nie chce ślubu za granicą! Zdradził swoje plany po zaręczynach

- Pani Gosia Rejman opowiadała o swojej chorobie nowotworowej. Miała w sobie ogromną siłę, większą niż jej rodzina, i chciała się nią dzielić, organizując marsz dla kobiet chorujących onkologicznie. Kiedy opowiadała o tym z takim zaangażowaniem, pojawiły mi się w oczach łzy i ciężko było je powstrzymać - powiedział Błażej. 

Kibicował też panu Maciejowi (co ciekawe wygrał), który podczas wizyty Błażeja w Krakowie - zaprosił go na przejażdżkę meleksem po mieście. 

Jedna z historii jednak do dziś go wzrusza. Pani Teresa to jedna z najmilej wspominanych przez niego osób. Jak się okazało, uratowała jeden z odcinków programu. 

- Nie mogę też zapomnieć o pani Teresie, która uratowała jeden z odcinków, bo inna uczestniczka nie mogła dojechać z powodu nagłego zdarzenia. Pani Teresa przyjechała w ostatniej chwili, uratowała odcinek i miała wzruszającą historię, choć nic nie wygrała. Mam pomysł, żeby niedługo do niej zadzwonić i zapytać, czy ma już choinkę. Chciałbym jej ją kupić na święta, bo wiem, że pewnie ciężko byłoby jej samodzielnie przynieść taką do domu - podsumował Błażej.