Wiadomość o rozstaniu aktora Miśka Koterskiego i modelki Marceli Leszczak zaskoczyła wielu fanów. Para, która tworzyła burzliwy, ale wydawało się, że stabilny obecnie związek, przechodziła już wcześniej kryzysy. Choć jeszcze niedawno byli widywani razem, teraz mówi się o rozstaniu, co potwierdzają tajemniczy informator oraz... status Leszczak na jej facebookowym profilu.
Misiek Koterski i Marcela Leszczak - burzliwa relacja, syn Fryderyk, rozstania i powroty
Pora poznała się pod koniec 2016 roku i szybko doczekała się syna, który otrzymał na imię Fryderyk. Aktor i modelka ogłosili zaręczyny na antenie programu "Top Model", w którym Leszczak zdobyła ogólnopolską rozpoznawalność. Ostatecznie, nie doszło do ślubu, a do... rozstania. Po przelotnym związku z koleżanką z branży, Koterski wrócił do byłej partnerki i malutkiego syna. Jak mówi, przeszedł w swoim życiu sporą metamorfozę, zwalczając uzależnienia od używek, a ważną rolę odegrała wiara. W 2024 roku barwna para potwierdziła, że wzięła ślub.
Zobacz też: Interpłciowa modelka i polityk Konfederacji razem. Michalina Manios ogłosiła związek, on odszedł z partii
Rozstanie ogłoszone na Facebooku? Modelka odmawia jasnego stanowiska
Kilka dni temu plotki o separacji małżonków podniósł serwis "Kozaczek". Według jego informatora, modelka zdecydowała się odejść od męża, potrzebując odpoczynku od tej relacji. Mimo rozejścia się - nie dochodzi do kłótni, a rodzice Fryderyka odpowiedzialnie dzielą się opieką nad nim.
"Powiedziała mi niedawno, że już nie jest w związku z Miśkiem Koterskim. Stwierdziła, że tak jest dla nich lepiej… Zgodnie dzielą się opieką nad dzieckiem. Już się nie kłócą. Ich relacja była dość burzliwa i toksyczna, więc chcą teraz od siebie odpocząć" - cytuje wspomniany serwis.
Pogłoski podsyciła sama zainteresowana, zmieniając status swojego związku na profilu na Facebooku. Obecnie widzimy tam status "wolna". Żona Miśka Koterskiego jednak odmawia przyznania wprost, jak wygląda sytuacja w jej małżeństwie. W rozmowie z serwisem "Jastrząb Post" poprosiła, by nie dzwonić i nie wypytywać o sprawy prywatne.
Zobacz też: Daniel Martyniuk znowu uderza w żonę. "Myślicie, że wymyślam, ja wiem"