telewizja

Był gwiazdą TTV i zniknął. Co dziś robi i jak zmienił się Przemek Kossakowski?

2024-08-19 13:19

Przemek Kossakowski był swego czasu jedną z najpopularniejszych gwiazd TTV. Prowadził wiele programów i miał spore uznanie wśród widzów. W pewnym momencie podjął jednak decyzję o tym, żeby wycofać się z telewizji. Czym obecnie zajmuje się jedna z najbardziej znanych twarzy TTV? Okazuje się, że nadal jest blisko ludzi.

Przemek Kossakowski: co robi dziś?

Swego czasu był jedną z najpopularniejszych gwiazd TTV. Przemysław Kossakowski prowadził na tej antenie wiele programów, które widzowie śledzili z zaciekawieniem. W niektórych z nich poddawał się bardzo odważnym wyzwaniom. Nie tylko odwiedzał różne zakątki świata, gdzie spotykał się np. z wróżkami, szamankami i szeptunkami, ale i w jednej z produkcji brał udział w torturach w ramach przesłuchania. Jak widać Przemek Kossakowski nie miał żadnych zahamowań i właśnie za to kochali go widzowie TTV. A także za niezwykle dobre serce i empatię do ludzi, które pokazał w programie Down the road. Zespół w trasie. Media żyły też swego czasu relacją, którą Przemysław Kossakowski zawarł z inną znaną gwiazdą - Martyną Wojciechowską. Z czasem jednak mężczyzna wycofał się z mediów. Co robi obecnie?

BEST LISTA 500 – MAKING OF

Przemek Kossakowski - co robi dziś?

Przez wiele lat w telewizji Przemek Kossakowski dorobił się pokaźnego grona fanów. Ci śledzili go nie tylko na ekranie, ale i w sieci. Nic dziwnego, że kiedy prezenter zniknął z telewizji, wiele osób zaczęło się zastanawiać - co dalej? Okazuje się, że mimo porzucenia telewizyjnej kariery Przemysław Kossakowski nie próżnuje. Spotyka się ze swoimi miłośnikami podczas spotkań autorskich, a także prowadzi wykłady motywacyjne. To jednak nie koniec. Popularny prezenter TTV utrzymuje kontakt z uczestnikami swojego dawnego programu Down the road. Oprócz tego poświęca swój czas na podróże i odkrywanie innych kultur. Nie tak dawno Przemek Kossakowski przebywał na Filipinach. Czy kiedyś wróci do telewizji? Wiele osób zapewne na to liczy. My też!