Nowy sezon Hotelu Paradise jest jednym z lepszych w historii? Do najlepszego sporo mu brakuje

2025-10-01 14:55

Obecnie trwa emisja 11. sezonu Hotelu Paradise. 11 edycji, plus All Stars przyniosło sporo emocji nie tylko przez uczestników, ale montaż, hotel oraz grę. Czy najnowszy sezon ma szansę dorównać pozostałym? Co jemu brakuje, żeby być najlepszym? Zapraszamy do autorskiej analizy redakcji.

Edyta Zając

i

Autor: TVN/ Materiały prasowe x-news

11. sezon Hotelu Paradise jest emitowany od poniedziałku do czwartku o godzinie 20 na antenie TVN 7 dokładnie od 1 września 2025. Zwycięzców poznamy pod koniec października 2025. Obecny sezon wywołuje sporo emocji wśród widzów. Postanowiliśmy sami ocenić, czy być może przez niektóre aspekty, Hotel Paradise 11 nie jest jednym z najlepszych sezonów w historii programu. Jesteśmy świadomi, że za nami dopiero połowa sezonu, ale można już śmiało ocenić kilka rzeczy w programie.

Dobór uczestników Hotelu Paradise 11

Na samym początku przyjrzymy się uczestnikom 11. edycji Hotelu Paradise. Od samego początku można zauważyć, że wszyscy są jacyś. Charyzmatyczni, pełni humoru, ale i zacięcia do walki. Już w pierwszych odcinkach zaczęły się nie tylko chęci - wielu z uczestników naprawdę szukało swojej miłości. Nie chcieli tworzyć bezpiecznych par przyjacielskich, szukali związków. To się rzadko zdarzało w historii programu. W większości edycji stawiano na grę. Ostatnio aż tak mocno na uczucia postawiono w 3. i 6. edycji programu.

Możemy śmiało na plus powiedzieć, że uczestnicy są mocno zbilansowani. Mamy osoby spokojne i zrównoważone jak Kubuś czy Oliwia, którzy żyją wielkim spokojem. Natalia, Kuba, Milan czy Andrzej wywołują zamieszanie swoim zachowaniem. Jest też Magda, która poczuwa się do bycia matką sezonu. Jest też wrażliwa Wiktoria czy charakterystyczna Ola. Myśliciel Michał i spokojniejszy Karol. Ci dwaj w odpowiednim momencie również się uaktywnili (atak na Magdę). Śmiało możemy powiedzieć, że wszyscy uczestnicy się uzupełniają. Każdy coś od siebie wniósł i na pewno swoim jednym z zachować - podniósł oglądalność lub po prostu wywołał emocje w komentarza. A o to chodzi w tego typu reality show.

PRZECZYTAJ TEŻ:  Teorie spiskowe w popularnym programie rozrywkowym. Płaska ziemia to początek. "Oni mają prawa wyborcze"

Michał Mikołajczak i Edyta Zając o "Afryka Express", "Na Wspólnej" i "Hotelu Paradise" | WYWIAD

Montaż Hotelu Paradise 11

Tutaj można powiedzieć, że montażyści dobrze się bawiąc kompilując niektóre sceny. Moment, gdy Milan myślał o Oliwii, a w tle były przebitki z jego rozmów z dziewczyną (muzyczka w tle) zasłużył według nas na zdecydowane uznanie.

Niepokoi nas jedynie jeden fakt, a raczej zastanawia, ile tu jest magii montażu czy telewizji, a ile prawdy. Uczestnicy w swoich mediach społecznościowych od 11. edycji regularnie zaznaczali, iż wiele ich zachowań czy scen to wina montażu. W tym przypadku uczestnicy zgodnie opowiadają takie same wersje zdarzeń, szczególnie przy m.in. aferze nikotynowej czy wielkiej aferze między Magdą a Andrzejem. Nie pokazano wielu wątków, które mogłyby sprawić, że my, jako widzowie mielibyśmy pełny ogląd sytuacji. Tak czujemy, iż czegoś nam brakuje. A te braki uzupełniają właśnie uczestnicy w swoich mediach społecznościowych.

Czy to zamierzony zabieg, aby zwiększyć oglądalność i wyświetlenia u uczestników? A może przypadek? To pozostawiamy do indywidualnej oceny.

Nowości w Hotelu Paradise pod naszą lupą

Hotel Paradise 11 to szereg nowych zmian. Na pewno na ogromny plus można powiedzieć, że drugi sezon z Edytą Zając jest jednym z lepszych w historii. To inny typ prowadzącej od Klaudii El Dursi, dlatego nie chcemy ich obu porównywać. Widać, że Edyta już w 11. sezonie jest o wiele przystępniejsza i częściej się uśmiecha.

Ciekawe są również wprowadzone zmiany, które nas osobiście intrygują i liczymy, że do końca sezonu się jeszcze rozwiną. Złote Jabłko z pokusą to interesujący zabieg, który sprawia, że uczestnicy zastanawiają się nad konsekwencjami. Jak na razie do połowy sezonu było więcej nagród od kar.

Spotkanie 1:1 z Lektorem również według nas ma ogromny potencjał. Ma on możliwość dopytać o wiele kwestii, ale też np. ujawnić, jak w przypadku rozmowy Kuby z Natalią.

Afery koperkowe, które trwają cały odcinek

Afery koperkowe, czyli tak zwane "o nic" to jeden z motywów przewodnich 11. sezonu Hotelu Paradise. Kłótnia o urażone ego, nikotynę, kolor włosów czy przechwalanie się to program w pigułce. Ciekawe również może być to, że wiele z nich tłumaczy je potem w swoich mediach społecznościowych.

Tak o to się dowiedzieliśmy od Julki, że wytykanie Milana trwało nie 5 minut, a ponad godzinę. Magda biegnąca do uczestników ich uspokoić? Wcześniej był konflikt o Natalię, a potem telefon od produkcji. Czepianie się o włosy? Takie szpilki trwały o wiele dłużej.

Hotel Paradise 11 - najlepszy sezon w historii?

Patrząc na wszystkie edycje programu postanowiliśmy ocenić, czy patrząc już na połowę sezonu, można stwierdzić, że Hotel Paradise 11 jest jednym z najlepszych sezonów w historii. Według nas trochę jemu brakuje do 2, 3, 5 czy 8 edycji. Tam mieliśmy sporo par romantycznych, które dochodziły praktycznie do końca. Były też tzw. afery, ale nie "koperkowe" jak w 11. tylko o wiele poważniejsze konflikty między uczestnikami. Na plus najnowszego sezonu jest to, że w porównaniu do innych sezonów - nie ma podziału na Stara Gwardia i nowi uczestnicy. To była zmora programu przez wiele lat. "Pierwsi uczestnicy" zawsze się bronili, aby jak najdłużej być, a najlepiej dojść razem do samego końca. W tamtych edycjach już w połowie emisji widzowie wiedzieli, że trzymają one wysoki poziom od strony uczestników, montażu itd. W najnowszej są mieszane opinie.

Mimo to uważamy, że jeżeli utrzyma się obecny poziom, Hotel Paradise 11 może dołączyć do grona najlepszych sezonów w historii. To dobra prognoza na przyszłość w temacie emisji kolejnych edycji.

Hotel Paradise 11 - quiz z geografii
Pytanie 1 z 16
Co znajduje się na fladze Kanady?