Zakaz palenia węglem na terenie województwa mazowieckiego - pomysł wprowadzenia tego obostrzenia popiera Komisja Ochrony Środowiska Rady m.st. Warszawy. Wcześniej pozytywnie na ten temat wyrażał się też Rafał Trzaskowski. Wprowadzenie zakazu miałoby być elementem walki z emisją CO2 na terenie całego województwa. Zapis mógłby się pojawić w mazowieckiej uchwale antysmogowej. Jak czytamy na stronie urzędu miasta, zakaz miałby dotyczyć "indywidualnych źródeł ogrzewania". Chodzi o przestarzałe piece grzewcze, czyli tzw "kopciuchy". Wszyscy popierający zmiany liczą, że tak radykalny krok przyczyniłby się do poprawienia jakości powietrza w regionie.
Problem z kopciuchami w Warszawie
Emisja ze spalania węgla kamiennego jest znacznie wyższa, niż w przypadku ogrzewania gazowego czy olejowego. Sprawę pogarszają stare piece grzewcze w domach i kotłowniach. Warszawa od dawna zachęca mieszkańców do likwidacji "kopciuchów". Do końca 2021 roku można było liczyć na 90% refundację kosztów wymiany systemu grzewczego. W 2022 miasto godzi się zapłacić 70%. Mimo to w ubiegłym roku piece wymieniło tylko w około tysiąc gospodarstw.
Walka z "niską emisją"
Wymiana kopciuchów miałaby pomóc w rozwiązaniu problemu "niskiej emisji" - czyli emisji szkodliwych substancji powstałych w wyniku spalania węgla. W Warszawie kłopot mają z tym duże dzielnice, jak Wawer czy Białołęka, które w mniejszym stopniu podłączone są do sieci ciepłowniczej. Do tego dochodzą zanieczyszczenia spoza stolicy. Stąd też pomysł całkowitego zakazu palenia węglem na Mazowszu.
Dodajmy, że Warszawa zobowiązała się do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych o 40% do 2030 r. oraz do osiągnięcia neutralności klimatycznej najpóźniej w 2050 r.
Źródło: um.warszawa.pl
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!
Źródło: Będzie zakaz palenia węglem na Mazowszu? Trwają prace nad zmianami w uchwale antysmogowej