Joanna Mucha o tragedii w Jeleniej Górze
Do tragicznego zdarzenia doszło 15 grudnia 2025 roku w Jeleniej Górze. W wyniku brutalnego ataku zginęła 11-letnia uczennica Szkoły Podstawowej nr 10. Śledczy w związku ze sprawą zatrzymali 12-letnią dziewczynkę z tej samej placówki. Na razie nie zdradzają szczegółów czy powodów tej tragedii. Słychać głównie spekulacje miejscowych. Policja dla dobra śledztwa na razie nie chce ujawniać szczegółów śmierci 11-latki w Jeleniej Górze.
Joanna Mucha z Polski 2050 nie ukrywa, że jest wstrząśnięta całym zajściem. Jak jednak zaznacza, choć z osądami powinno poczekać się do oficjalnych ustaleń śledczych, dzieci obecnie żyją w fatalnych czasach, głównie przez technologię.
- Dzisiaj dzieci mają o wiele większą presję niż my kiedyś. Są też pod dominującym wpływem świata cyfrowego. Dzieciom fizycznie zmienia się mózg pod wpływem używania smartfonów. Niektóre z nich stają się mocno uzależnione. To zostaje w ich mózgach. Dzieci wychodzą poza relacje, bo skupiają się na technologii. My rodzice nie jesteśmy świadomi wielu rzeczy. Nie wiem, czy tu była kwestia telefonów cyfrowych, dlatego zaznaczam - czekajmy na diagnozę. Określiłam tylko ogólnie obecne pokolenie dzieciaków, bo oddajemy je gigantom cyfrowym. Powinniśmy reagować wyraźniej niż w tej chwili - powiedziała Mucha.
Dzieci z Ukrainy a polska oświata
Przed nadchodzące widmo pokoju między Ukrainą a Rosją, coraz więcej Polaków zadaje sobie pytanie, czy mieszkający w Polsce Ukraińcy zdecydują się na powrót do swojego kraju, czy będą woleli jeszcze dalej wyjechać. Jak zaznacza Joanna Mucha, dlatego też niektóre ministerstwa starały się pomóc ukraińskim dzieciom wszystko uporządkować.
- Zachęcałam, abyśmy traktowali dzieci ukraińskie w taki sposób, aby mieli wybór samodzielnie wybrania ścieżki - czy zdecydują zostać, czy później wrócić na Ukrainę, dlatego miały się uczyć nie tylko języka polskiego, ale też ukraińskiego. Chciałam, żeby te dzieciaki uczyły się jak najwięcej o Unii Europejskiej i integracji europejskiej [...] Zdajemy sobie sprawę, że mamy do czynienia z państwem, który po 4 latach wojny jest w katastrofalnej sytuacji demograficznej. Nam powinno zależeć, aby Ukraina wygrała i jak najszybciej się odbudowała, bo z nimi będziemy współpracować w wielu tematach - powiedziała