Paweł Zalewski wprost o agresji Rosji
Wiceminister Obrony Narodowej, Paweł Zalewski (Polska 2025) był gościem Jana Wróbla w Porannym Ringu na antenie radia VOX FM oraz platformie Youtube. Polityk nie ukrywa tego, że zachowania Rosji są celowe i mają na celu wprowadzić chaos nie tylko w Polsce, ale i całej Europie Zachodniej. Według niego - Putin prowadzi równolegle dwie wojny. Właśnie z Zachodem i Ukrainą. Ma on chcieć rozbić NATO oraz podbić Ukrainę.
Przez bezpieczeństwo nie powiedział, ile Polska jest w stanie zestrzelić dronów, ale zdradził, jak wyglądają pracę nad systemem antydronowym.
- Robimy wszystko, żebyśmy byli gotowi o wiele wcześniej (niż 4 lata - przyp.pd). Dzisiaj testujemy już polskie i tanie rozwiązania na polskich poligonach. Jestem przekonany, że ta obrona będzie wcześniej. Posiadamy obronę antydronową - mowiąc krótko to systemy, które były skuteczne w obronie Izraela - powiedział Zalewski.
"Ukraina była w innej sytuacji"
Jednocześnie minister nie ukrywa, że porównywanie Polski do Ukrainy jest nieadekwatny. Niebiesko-Żółci musieli nagle i szybko stworzyć od podstaw system antydronowy, który nie jest doskonały. Według nierealne jest w warunkach polskich stworzenie tak nagle podobnego systemu, ponieważ byłby on po prostu wadliwy. Dlatego rząd od rozmawia z różnymi producentami z całego świata.
- To nie jest zakup pojedynczych sztuk uzbrojenia. To stworzenie całego systemu zbrojenia - powiedział
Jak zaznaczył, specjalnie rząd też zmienił prawo, aby "inwestycje dotyczące zadań obronnych zostały pozbawione zbędnej biurokracji". Dzięki temu Polska może szybciej zakupić odpowiednie zbrojenie. Nad tym też czuwa specjalnie powołany Inspektorat Wojsk Dronowych. Minister dodał, że obecnie trwają intensywne prace oraz testy nowych systemów, ale nie będą się tym chwalić publicznie, ponieważ to tajne informacje.